FIT DM: Neutralny komunikat FED nie wpłynął znacząco na notowania dolara

Sprawdziły się obawy, co do nadmiernych oczekiwań części inwestorów w związku z wczorajszym posiedzeniem amerykańskiego FED. Komunikat towarzyszący decyzji o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie 2,0 proc. okazał się być wyważony, nie dając wskazówek, co do możliwego zacieśnienia polityki monetarnej w perspektywie najbliższych miesięcy.

Aktualizacja: 26.02.2017 16:13 Publikacja: 06.08.2008 12:25

Wydaje się, że członkowie FED widząc pewne uspokojenie sytuacji na rynku surowców, nie chcą niepotrzebnie stwarzać dodatkowego obciążenia dla gospodarki, która wciąż znajduje się w trudnej sytuacji. Neutralny wydźwięk komunikatu FED nie osłabił jednak znacząco dolara. Niewykluczone, że większą wagę może mieć jutrzejsze posiedzenie ECB, zwłaszcza, że gospodarka strefy euro dopiero teraz zacznie odczuwać poważniejsze spowolnienie. Tylko, żeby nie okazało się, że oczekiwania, co do wystąpienia szefa Europejskiego Banku Centralnego, Jean-Claude Tricheta były zbyt "gołębie"?

Złoty: Proces powolnego osłabiania złotego jest kontynuowany. Nie przeszkodził w tym wczorajszy, "neutralny" dla przyszłego poziomu stóp procentowych, komunikat amerykańskiego FED. Większe znaczenie dla inwestorów będą mieć jutrzejsze posiedzenia Banku Czech (decyzję ws. stóp procentowych poznamy po godz. 12:00) i Europejskiego Banku Centralnego. Wydaje się, że paradoksalnie kluczowe mogą okazać się informacje, które napłyną z Pragi. Przypomnijmy, że zaskakująca wypowiedź szefa Banku Czech w końcu lipca, o możliwym cięciu stóp procentowych, doprowadziła do realizacji zysków w naszym regionie przez zagraniczne fundusze, a złoty gwałtownie stracił kilka groszy względem euro i dolara. Teraz, gdyby te ostrzeżenia się potwierdziły i stopy rzeczywiście spadły, reakcja byłaby podobna. Złoty mógłby też stracić (choć już nieco mniej) w sytuacji utrzymania stóp procentowych w Czechach na poziomie 3,75 proc., ale przy jednoczesnych sugestiach zawartych w towarzyszącym tej decyzji komunikacie, co do możliwości poluzowania polityki monetarnej w nieodległej przyszłości. O godz. 11:12 za jedno euro płacono 3,23 zł, dolar był wart 2,0880 zł, frank podrożał do 1,9840 zł, a funt 4,0750 zł. Analiza techniczna sugeruje, że możliwe jest osiągnięcie poziomu 2,10 zł za dolara i 3,25 zł za euro do końca tego tygodnia.

Euro/dolar: We wczorajszym komunikacie FED padły wprawdzie sformułowania dotyczące "znacznego zaniepokojenia" w postaci zagrożenia ze strony przyspieszającej inflacji, ale trudno odebrać je jako coś więcej poza standardowym sformułowaniem. Zwrócono także uwagę na zagrożenia dla wzrostu gospodarczego w postaci słabości rynku pracy i utrzymującej się niepewności, co do kondycji sektora finansowego. Wbrew oczekiwaniom do opowiadającego się za podwyżką stóp procentowych Richarda Fishera nie dołączyli Charles Plosser i Gary Stern. I to w zasadzie przesądziło o tym, iż FOMC zamierza obrać w najbliższym czasie strategię "poczekamy, zobaczymy", o ile ropa nagle nie zacznie ponownie wyraźnie drożeć, a sytuacja w gospodarce ulegnie znacznej poprawie, generując dodatkową presję inflacyjną. Brak znaczącego osłabienia się dolara po wczorajszym komunikacie (wzrost EUR/USD z okolic 1,5545 do 1,5515) pokazuje jednak, iż rynek w większym stopniu antycypuje koniec cyklu podwyżek stóp procentowych przez pozostałe banki centralne na świecie, niż liczy na szybkie zaostrzenie polityki monetarnej w USA. To przekonanie może być jednak mylące, w kontekście jutrzejszej decyzji Europejskiego Banku Centralnego. Jeżeli oczekiwania, co do wystąpienia szefa ECB, Jean-Claude Tricheta będą zbyt "gołębie" (większa koncentracja na słabnących perspektywach gospodarki, kosztem ryzyka wystąpienia drugiej rundy inflacji), to już jutro po południu możemy być świadkami nieco większej korekty ostatnich spadków EUR/USD. Na razie analiza techniczna daje szanse na zejście na nowe lokalne minimum (poniżej wczorajszych 1,5445) i testowanie strefy wsparcia 1,5350-1,5400 do jutrzejszego popołudnia. Przeszkodzić w tym mogą jedynie dzisiejsze publikacje wyników kwartalnych AIG (oczekiwane 0,46 USD na akcję) i Freddie Mac (prognoza -0,28 USD na akcję), gdyby były gorsze od oczekiwań i ponownie nasiliły obawy, co do kondycji amerykańskiego sektora finansowego. O godz. 11:12 za jedno euro płacono 1,5475 USD.

Funt/dolar: Korekta notowań GBP/USD po neutralnej wymowie wczorajszego komunikatu FED nie była znacząca - nie udało się doprowadzić nawet do naruszenia poziomu 1,96 (maksimum to 1,9594). Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie Banku Anglii. Po ostatnich danych makroekonomicznych z Wielkiej Brytanii i spadkach cen energii na rynkach światowych, jedyny "jastrząb" w BoE, Timothy Besley może być jeszcze bardziej osamotniony. Analiza techniczna sugeruje duże prawdopodobieństwo testowania okolic 1,9450-80 do jutrzejszego popołudnia. O godz. 11:12 za jednego funta płacono 1,9530 USD.

Sporządził:

Marek Rogalski

Główny Analityk

First International Traders Dom Maklerski S.A.

www.fitdm.pl

Powyższy raport został przygotowany przez First International Traders Dom Maklerski S.A. tylko i wyłącznie w celach informacyjnych. Jego treść jest wyrazem osobistych poglądów autora i nie stanowi "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r., Nr 2006, poz. 1715). Tym samym First International Traders Dom Maklerski S.A. oraz autor nie ponoszą odpowiedzialności za działania podjęte na podstawie informacji zawartych w prezentowanym raporcie.

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów