Negatywne wiadomości z sektora finansowego, zostały zniwelowane przez optymizm związany z dalszym spadkiem cen ropy do 117 dolarów za baryłkę oraz pozytywnymi informacjami z branży IT. Technologiczna spółka Cisco ogłosiła prognozy wzrostu zysków w długim terminie o 12-17%.
Rynki azjatyckie nie podążyły za zwyżkami w USA - pozytywny sentyment, który wczoraj wspierał wzrosty, w czasie dzisiejszej sesji okazał się słabszy niż obawy o przyszłość gospodarki światowej. Nikkei zakończył notowania na 1-procentowym minusie. W dół pociągnęły go spadki notowań banków oraz spółek z sektora nieruchomości. Również główne spółki eksportowe - Toyota i Sony, pomimo słabszego ostatnio jena, traciły pod wpływem obaw o sytuację ekonomiczna w kraju oraz USA.
Indeksy europejskie zyskały w czasie wczorajszej sesji dzięki lepszym od oczekiwanych danym z sektora finansowego. Brytyjski indeks FTSE, grupujący najlepsze europejskie spółki wzrósł wczoraj o 0,9%. W Europie oczekuje się dziś na decyzje Europejskiego Banku Centralnego oraz Banku Anglii w sprawie stóp procentowych oraz na komentarze po posiedzeniach obydwu banków centralnych. Inwestorzy przewidują, iż kosz pieniądza w strefie euro oraz Wielkiej Brytanii pozostanie na niezmienionym poziomie - uwaga rynku skoncentruje się zatem w większym stopniu na komentarzach po posiedzeniach niż na samych decyzjach. W południe zostanie również podany wskaźnik produkcji przemysłowej w Niemczech.
GPW zamknęła wczorajszą sesję z wynikiem ujemnym - w ciągu dnia traciły prawie wszystkie spółki WIG 20 z wyjątkiem KGHM, kurs którego wzrósł o 3%. Sam indeks polskich blue chipów spadł o 2,21%. Przyczyną zniżki głównych indeksów oraz notowań większości spółek była realizacja zysków przez inwestorów po wtorkowych wzrostach.
Sporządziła: