Raport z rynku surowców

11 maja br. Amerykański Departament Rolnictwa (USDA) opublikował pierwszą prognozę produkcji i konsumpcji zbóż na nadchodzący sezon 2011/2012. W dzisiejszym raporcie prezentujemy wnioski płynące z najnowszej prognozy USDA oraz przedstawiamy nasz scenariusz rozwoju sytuacji na rynkach rolnych.

Aktualizacja: 25.02.2017 18:53 Publikacja: 17.05.2011 13:31

Raport z rynku surowców

Foto: XTB

[srodtytul]Pogoda i politycy głównym aktorem sezonu 2010/2011… [/srodtytul]

Sezon 2010/2011 na rynkach rolnych obfitował w wiele wydarzeń, których większość sprzyjała silnym wzrostom cen. W centrum uwagi producentów surowców i inwestorów była pogoda (susza w Rosji i USA, powodzie w Azji), która wpłynęła na znaczny spadek produkcji m.in. kukurydzy, pszenicy i soi. Nieurodzaj zbóż, determinował także decyzje polityczne w wielu krajach na świecie, mające na celu zahamować wzrost cen. Rosja wprowadziła czasowy zakaz eksportu zbóż. Ograniczenia eksportu surowców rolnych wprowadziły także inne kraje m.in. Ukraina i Indie. Wzrostom cen „softów” sprzyjała także drożejąca ropa oraz słabnący, na skutek polityki monetarnej FED-u, dolar. Deficyt i spadek zapasów pogłębiała również konsumpcja, której wzrost należy wiązać z ożywieniem w gospodarce światowej.

[srodtytul]Nastroje na rynku przed publikacją prognoz [/srodtytul]

Wzrostowy trend na rynkach trzech najważniejszych surowców rolnych wyhamował w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. W ostatnim czasie zaobserwować można było niepewność co do dalszego wzrostu cen. Na rynek zaczęły spływać informację, działające pro-spadkowo:

[li] Prognozy wzrostu produkcji zbóż w Chinach, Australii, Argentynie i na Ukrainie prezentowane przez narodowe departamenty rolnictwa.[/li]

[li]Napływające z Rosji sygnały na temat prawdopodobnego zniesienia zakazu eksportu zbóż w nadchodzącym sezonie.[/li]

[li] Brak sygnałów na temat niekorzystnych warunków pogodowych w krajach największych producentów zbóż (poza Stanami Zjednoczonymi). Jednakże, z drugiej strony istniało wiele czynników, które nie pozwoliły na zdecydowane spadki cen:[/li]

[li]Utrzymujące się na wysokim poziomie ceny ropy .[/li]

[li]Niekorzystna sytuacja pogodowa w USA, która opóźnia zasiew kukurydzy w stanach odpowiadających za ok. 50% podaży amerykańskiej kukurydzy (Ohio, Illinois, Iowa, Kansas).[/li]

[li] USDA w cotygodniowym raporcie o stanie plonów pszenicy w USA szacuje, że 42% plonów jest w złej lub bardzo złej kondycji (8% więcej niż w analogicznym okresie w poprzednim roku).[/li]

[li]Agencja Reuters podała, że rosyjscy rolnicy w nadchodzącym sezonie obsieją zbożami mniej pól niż oczekuje rosyjskie Ministerstwo Rolnictwa (o ok. 2-3 mln hektarów). Relatywnie niższe ceny zbóż w Rosji (spowodowane wprowadzeniem zakazu eksportu) nie sprzyjają znacznemu wzrostowi ich podaż w kraju jednego z największych eksporterów pszenicy na świecie.[/li]

[srodtytul]Najbliższy sezon oczami USDA… [/srodtytul]

Najnowszy raport Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa - WASDE (World Agriculture Supply and Demand Estimates) – opublikowany 11 maja, przedstawia prognozy produkcji, konsumpcji, importu i eksportu zbóż w sezonie 2011/2012.

W prezentowanych prognozach widoczna jest znaczna poprawa bilansów na rynkach pszenicy i kukurydzy (głównie na skutek wzrostu produkcji pszenicy w UE, Afryce Północnej, Indiach i w krajach byłego Związku Radzieckiego oraz wzrostu produkcji kukurydzy w USA, Argentynie, Chinach i Meksyku). Analitycy USDA spodziewają się niewielkiego deficytu na rynku pszenicy wielkości ok. 1 mln ton (w sezonie 2010/2011 deficyt wyniósł ponad 14 mln ton).

Natomiast na rynku kukurydzy przewidują nadwyżkę produkcji wielkości 7 mln ton (w sezonie 2010/2011 deficyt wyniósł ponad 23 mln ton). Od sygnałów płynących z rynku pszenicy i kukurydzy odstaje bilans soi, który według prognoz ma wynieść 1 mln ton, podczas gdy w sezonie 2010/2011 wyniósł on ok. 8 mln ton (wynika to głównie z rosnącej konsumpcji soi w krajach azjatyckich).

Niekorzystnie na tle poprawy łącznego bilansu prezentuje się indeks zapasów wyrażany tygodniami konsumpcji zbóż. W najbliższym sezonie indeks powinien spaść do poziomu 34,1 tyg. z poziomu 34,9 tyg. w sezonie 2010/2011 i 38,25 tyg. w sezonie 2009/2010.

Porównując najnowszy raport do analogicznych prognoz rok temu (WASDE 05.2010) warto zauważyć, że przed rozpoczęciem sezonu 2010/2011 na rynkach kukurydzy, pszenicy i soi również oczekiwano dodatnich bilansów. Jednakże kolejne dwie prognozy (czerwcowa i lipcowa) wniosły mocną korektę prognoz produkcji (głównie na skutek pogody). Tym samym, pamiętając o sytuacji w 2010 r. optymistyczne prognozy mogą być przyjmowane z lekkim dystansem przez inwestorów. Jakiekolwiek doniesienia na temat złej pogody (szczególnie ze Stanów Zjednoczonych) mogą zaś powodować bardzo nerwowe reakcje inwestorów.

[srodtytul]Wnioski[/srodtytul]

Naszym scenariuszem bazowym na ten moment jest spadek cen surowców rolnych w ciągu najbliższych miesięcy, na skutek korzystnych dla sytuacji fundamentalnej sygnałów ze strony rosnącej podaży zbóż. Z rynku napływa wiele sygnałów świadczących o rosnącej podaży surowców rolnych oraz prawdopodobnym dalszym wzroście produkcji w sezonie 2012/2013. Najsilniejszy wzrost cen w 2010 r. miał miejsce na początku sezonu w lipcu (o 38%). Tym samy większość gospodarstw rolnych, mogła z dużym wyprzedzeniem zaplanować inwestycje w zwiększenie mocy produkcyjnych oraz w zwiększenie areałów uprawowych. Największy producent maszyn rolnych na świecie – John Deere – odnotował dwukrotny wzrost zysku i wzrost sprzedaż traktorów i kombajnów rolniczych o 50% w ostatnim kwartale 2010 r.

Największym zagrożeniem dla scenariusza bazowego jest pogoda i polityka. Nieprzewidywalność pogody i działań polityków może nawet zmienić trend na rynku, tak jak to miało miejsce w ubiegłym roku. W ciągu najbliższych 6 tygodni poznamy decyzję władz rosyjskich co do zakazu eksportu zbóż, wprowadzonego w poprzednim roku (większość analityków spodziewa się nieprzedłużania zakazu na nowy sezon). Rosnące ceny ropy i słabnący dolar, na skutek utrzymywania przez FED luźnej polityki monetarnej też są istotnym zagrożeniem dla spadków cen, wynikających z sytuacji fundamentalnej.

[b]Dział Analiz

dr Przemysław Kwiecień, Główny Ekonomista, przemysł[email protected],

Marcin Kiepas, [email protected]

Daniel Kostecki, [email protected]

Paweł Kordala, [email protected] [/b]

[link=http://www.parkiet.com/temat/39.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/surowce_komentarze.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/temat/82.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/surowce_notowania.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/forum/viewforum.php?f=8&sid=710718db8c6e8495aa97973b9609d342][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/surowce_forum.jpg][/link]

Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Polityka ważniejsza
Komentarze
Bitcoin znów bije rekordy. Kryptowaluty na łasce wyborów w USA?