ROPA NAFTOWA
Sugestia kolejnych działań OPEC wspierających ceny ropy naftowej.
W poniedziałek w Houston rozpoczęła się konferencja CERAWeek, będąca jednym z najważniejszych spotkań przedstawicieli sektora energetycznego na świecie. Oznacza to, że w bieżącym tygodniu możemy liczyć m.in. na wiele ciekawych wypowiedzi dotyczących sytuacji na rynku ropy naftowej. W poniedziałek wśród takich wypowiedzi znalazło się wystąpienie Sekretarza Generalnego OPEC, Abdullaha al-Badri, który zasugerował, że kartel nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w kwestii wsparcia dla cen ropy naftowej. Badri potwierdził, że OPEC jest chętny do współpracy z krajami spoza kartelu, a niedawno podpisane porozumienie dotyczące zamrożenia produkcji ropy naftowej w Rosji, Arabii Saudyjskiej, Katarze i Wenezueli to dopiero początek działań zmierzających do poradzenia sobie z globalną nadpodażą tego surowca.
Według Abdullaha al-Badri, jeśli zamrożenie produkcji ropy naftowej na 3-4 miesiące niewiele zmieni na rynku tego surowca, to kolejnym krokiem może być cięcie wydobycia. Jednocześnie jednak szef OPEC przypomniał o tym, że jeśli ceny ropy naftowej zaczną rosnąć, to skłoni to amerykańskie firmy łupkowe do zwiększenia wydobycia – a to ograniczy możliwość dalszych zwyżek cen tego surowca.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne.
W najbliższym czasie takie zwiększenie produkcji ropy z łupków w USA raczej nie nastąpi – a przynajmniej na to wskazują wyliczenia Międzynarodowej Agencji Energetycznej, również przedstawione wczoraj. Według MAE, spadek inwestycji w amerykańskich spółkach łupkowych w ostatnich miesiącach sprawi, że w tym i przyszłym roku produkcja ropy naftowej w USA będzie spadać. MAE zakłada, że dopiero w 2017 r. rynek ropy naftowej na świecie się zrównoważy. Nadwyżka produkcji ropy naftowej na globalnym rynku oraz duży poziom globalnych zapasów jeszcze długo powinny zapobiegać wyraźniejszym zwyżkom cen ropy.