W spółce może być gorzej niż w rodzinie

Nie od dziś wiemy, że z rodziną najlepiej wychodzi się na fotografii. Wzajemne powiązania z jednej strony, a rozbieżności interesów z drugiej powodują, iż niezwykle trudno jest prowadzić bezkonfliktowe życie rodzinne.

Publikacja: 28.09.2016 06:00

Dr Mirosław Kachniewski, prezes Zarządu Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych

Dr Mirosław Kachniewski, prezes Zarządu Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych

Foto: Archiwum

Jeszcze gorzej sprawy się mają w spółce, gdzie tych interesów i powiązań jest więcej. A już najgorzej sytuacja wygląda w spółce giełdowej, która najważniejsze powiązania i interesy musi ujawniać publicznie.

Ten wymuszony ekshibicjonizm biznesowy ma swoje realne koszty. Jednym z nich jest narażenie spółki na różnego rodzaju podchody mające na celu realizację mniej lub bardziej uzasadnionych roszczeń. Podchody te prowadzone są w najmniej dogodnych dla spółki momentach, które – z uwagi na wymogi przejrzystości informacyjnej – są publicznie znane. Dlatego notowana spółka narażona jest na szantaż korporacyjny przez całe swoje giełdowe życie, a nawet dłużej. Biorąc pod uwagę, że jednym z najtrudniejszych momentów dla emitenta jest pierwsza publiczna oferta jego akcji, to dość często dochodziło do szantażu jeszcze przed narodzinami spółki giełdowej.

Roczna subskrypcja parkiet.com za 149 zł

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów