W panelu dyskusyjnym wzięli udział m.in. szefowie trzech firm gamingowych z NewConnect – The Farm 51, Bloober Team i Prime Bit Games. Mówili oni m.in. o tym, nad jakimi produkcjami pracują ich spółki. I tak The Farm51 dalej rozwija swoją flagową produkcję, „World War 3". Chodzi między innymi o wprowadzenie gry na inne rynki oraz platformy. Spółka pracuje również nad nową grą – „Chernobylite", a więcej szczegółów na jej temat można się spodziewać w poniedziałek na profilach społecznościowych studia.
Zwracano również uwagę na niedawne ważne wydarzenia w spółkach. – Ostatnio udało nam się pozyskać partnera na rynku chińskim i przygotowujemy się do premiery na tym rynku – mówił Michał Ręczkowicz, prezes Prime Bit Games. Spółka skupia się teraz na rozwoju gry „Magic Nations", planuje także połączyć w jakiś sposób walutę w grze z technologią blockchain.
– Potencjał gier multiplayerowych cały czas rośnie. Zmienia się również model biznesowy spółek gaminowych, dziś self-publishing jest kierunkiem rozwoju – mówił Kamil Bilczyński, wiceprezes The Farm 51. Gra gliwickiego studia jest obecnie największą polską grą multiplayerową typu shooter.
Gdzie spółki widzą się za kilka lat? – Jeśli chodzi o perspektywę dziesięciu lat, to chciałbym m.in., żeby nasza spółka była na głównym parkiecie, do tego dążymy – mówił Michał Ręczkowicz.
Uczestnicy debaty wskazywali, że branża gamingowa mocno w ostatnim czasie ewoluowała. – To nie jest tak, że wszystkie spółki w Polsce chcą być takie jak CD Projekt. Staramy się być królem własnej niszy. Pieniądz przestał być walutą, o którą walczymy. Cena gry nie ma już tak kluczowego znaczenia jak było to trzy, cztery lata temu, teraz walczymy o czas – jak długo gracz spędza w grze – mówił Piotr Babieno, prezes Bloober Team, dodając, że spodziewa się w najbliższym czasie kilku przejęć wśród polskich game developerów.