– Nie jesteśmy obecnie zainteresowani przejęciem zakładu ubojowo-przetwórczego – mówi Krystyna Szczepkowska, rzeczniczka Indykpolu.
O akwizycji nie myśli też Animex. – Nigdy nie planowaliśmy i nie planujemy przejęcia Beef-Sanu – podkreśla Andrzej Pawelczak, rzecznik tej firmy. Wtóruje mu Jerzy Majchrzak z Sokołowa. – Nie zamierzamy kupić Beef-Sanu – mówi. Z kolei prezes giełdowej Dudy Maciej Duda podkreśla, że firma skupia się obecnie na trwającym postępowaniu naprawczym i nie ma w planach akwizycji.
Podkarpacki Bank Spółdzielczy kupił od Lucjana Pilśniaka 10 proc. akcji Beef-Sanu i ogłosił wezwanie do sprzedaży 29,2 mln walorów. Chce kontrolować 66 proc. kapitału sanockiej spółki. Pakiet 10 proc. akcji Beef-Sanu ma również Idea TFI. Czy odpowie na wezwanie? – Niestety, nie mogę tego ujawnić – mówi tylko Piotr Kukowski, prezes Idei TFI.
Właścicielem towarzystwa jest Dom Maklerski IDMSA. To właśnie w jego placówkach od 8 do 21 lipca przyjmowane będą zapisy w wezwaniu na akcje. Podkarpacki Bank Spółdzielczy oferuje 25 groszy za walor. Wezwanie ogłosił 18 czerwca. Od tego czasu kurs Beef-Sanu spadł o 10 proc. Jednak wciąż jest powyżej ceny oferowanej przez PBS. Wczoraj na zamknięciu sesji walory wyceniono na 27 groszy, po spadku kursu o 3,6 proc