Udany sezon letni i grudniowy atak zimy sprawiły, że Art-Gum, spółka zależna Foty, powinien zanotować w 2009 r. kilkunastoprocentowy wzrost obrotów, do 130 mln zł. – Opony do aut osobowych sprzedają się bardzo dobrze. Już w listopadzie wykonaliśmy tegoroczny plan i to pomimo opóźnionej zimy – mówi Wojciech Pratkowski, prezes Foty. Końcówka roku w wykonaniu oponiarskiej firmy będzie mocna. – W ostatnich dniach mamy prawdziwy szturm klientów na nasze punkty sprzedaży – nie ukrywa satysfakcji Pratkowski.
[srodtytul]Czeski biznes do naprawy[/srodtytul]
Co z pozostałymi firmami grupy? Sukcesem zakończył się proces naprawczy w Focie Ukraina. – Mocno poprawiły się przepływy pieniężne i windykacja należności. Pomimo zaostrzenia warunków zwiększamy również obroty – mówi Pratkowski. Radosław Wojtkiewicz, członek zarządu Foty, któremu niedawno udało się uzdrowić sytuację w ukraińskiej spółce zależnej, teraz ma zmierzyć się z restrukturyzacją Autoprimy działającej w Czechach i na Słowacji. – W drugim z wymienionych krajów Autoprima ma się dobrze, ciążą nam Czechy – nie ukrywa szef Foty.
Zmiany w zarządzie, ograniczenie kosztów i restrukturyzacja działów handlowych mają zwiększyć rentowność przynoszącej dziś straty spółki. Z kolei Expom Kwidzyn, zajmujący się regeneracją rozruszników i alternatorów, ma szansę w 2010 roku wypracować zysk netto. – Zlikwidowaliśmy przerost zatrudnienia, zwiększamy wydajność. Są pierwsze efekty tych działań – analizuje Pratkowski.
[srodtytul]Wyższe przychody grupy [/srodtytul]