Advent płaci za każdą akcję 16,35 zł. Cena jest zaledwie o 0,4 proc. wyższa od kursu sprzed ogłoszenia wezwania. Na zamknięciu środowej sesji notowania wynosiły 16,56 zł.

– Tak, odbyliśmy serię spotkań z akcjonariuszami firmy. Uważamy, że cena w wezwaniu jest atrakcyjna, bo zawiera premię w stosunku do wyceny spó-łek porównywalnych ze WSiP – mówi Piotr Kędra, dyrektor w Advent International. Nie chce jednak powiedzieć, czy argumenty trafiły do udziałowców WSiP. Nie zdradza też, czy w razie niepowodzenia wezwania Advent zdecyduje się na ogłoszenie kolejnego – po wyższej cenie. Fundusze, które po ogłoszeniu przez Advent wezwania otwarcie informowały, że oczekują premii w stosunku do rynkowej ceny akcji, teraz milczą i nie komentują przebiegu spotkań.

Z wypowiedzi przedstawicieli Adventu wynika, że w razie przejęcia kontroli nad WSiP nie należy spodziewać się większych zmian w działalności spółki. – Generalnie nasza strategia jest zbieżna ze strategią opracowaną przez zarząd WSiP – zapewnia Kędra. – Chcemy jednak wesprzeć spółkę w jej wdrożeniu. W najbliższych latach rynek ulegnie bowiem gwałtownemu przeobrażeniu, a jest kilka firm, które depczą WSiP po piętach – dodaje.