Eurocash mocno się rozpycha na rynku

Handlowa firma obejmie pakiet mniejszościowy w spółkach z grupy Polbita-Interchem. Zdaniem analityków to dobry ruch. Podkreślają, że transakcja otwiera giełdowej firmie drogę do uzyskania wiodącej pozycji na rynku drogeryjnym w naszym kraju

Eurocash zawarł z Resource Partners Holdings II umowę, zgodnie z którą obejmie pakiet mniejszościowy (minimum   25?proc.) w kontrolowanych przez RPH spółkach, należących do Grupy Polbita-Interchem. Zajmuje się ona hurtową dystrybucją produktów drogeryjnych. Prowadzi też sprzedaż detaliczną w ramach sieci Drogerie Natura oraz Drogerie Aster.

Wymiana udziałów

Transakcja będzie miała charakter bezgotówkowy. Eurocash obejmie pakiet w zamian za udziały w spółkach Ambra oraz Drogerie Koliber, które trafiły do jego grupy pod koniec 2011 r. w wyniku przejęcia Tradisu do Emperii.

760 mln zł wyniosła w 2011 r. łączna sprzedaż spółek z grupy Polbita-Interchem, w której Eurocash będzie mniejszościowym udziałowcem

Giełdowej spółce będzie przysługiwało również prawo nabycia całości udziałów w Polbita-Interchem. Łączna sprzedaż spółek z tej grupy w 2011 r. wyniosła ok. 760 mln zł. Natomiast obroty spółek wnoszonych przez Eurocash to około  146 mln zł.

Eurocash zobowiązał się też do udzielenia na rzecz Polbity-Interchem pożyczki podporządkowanej o wartości 60 mln złotych.

Przybywa klientów

Drogerie Natura to druga pod względem wielkości sieć na mocno rozdrobnionym krajowym rynku drogerii. Razem z siecią Drogerie Aster skupia łącznie około 400 sklepów.

– Umowa z Resource Partners pozwala nam stworzyć wspólnie silny podmiot w segmencie, w którym nasza pozycja nie była znacząca – mówi Luis Amaral, prezes i największy udziałowiec Eurocashu.

Zdaniem analityków zapowiedziana transakcja jest ruchem w dobrą stronę.

– Eurocash we wszelkich swoich posunięciach dąży do konsolidacji i osiągnięcia pozycji lidera na rynku FMCG (dobra szybkozbywalne – red.), co powinno się przełożyć  na poprawę warunków zakupowych całej grupy i w efekcie jej dalszą ekspansję poprzez zdobywanie nowych klientów – komentuje Magdalena Komaracka, analityk Ipopema Securities.

Chłodna reakcja rynku

Informację o swoich planach Eurocash ujawnił w poniedziałek wieczorem. We wtorek notowania spółki świeciły na czerwono, a po południu jej kurs spadał nawet o 5 proc., do 37,37 zł.

Analitycy podkreślają, że wpływ tego przejęcia na wyniki giełdowej grupy nie będzie natychmiastowy.

– Transakcja wymaga zgody Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. A to, jak pokazuje przykład przejęcia Tradisu, niekoniecznie jest szybkim procesem. Dodatkowo, trwa praca Eurocashu nad integracją Tradisu, a nowa akwizycja zapewne będzie kolejnym wyzwaniem dla zarządu – mówi Komaracka.

W I półroczu 2012 r. Eurocash miał ponad 7,9 mld zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży i 62,7 mln zł zysku netto. Rok wcześniej było to odpowiednio: 4,6 mld zł oraz  44?mln zł. Tak znacząca poprawa jest przede wszystkim zasługą konsolidacji przejętego w grudniu 2011 r. Tradisu.

[email protected]