Od lokalnego dołka z 19 września, z poziomu 52,50 zł, kurs NG2 wzrósł o ok. 11, 3 proc. do 61,50 zł. Tylko w ciągu ostatnich 7 dni akcje NG2 zdrożały o 9,82 proc.

Podobnie jak odzieżowe LPP, którego cena akcji przekroczyła wczoraj rekordowe 4 tys. zł, NG2 nie poddaje się spowolnieniu. Mimo słabnącej sprzedaży detalicznej w segmencie odzieży i obuwia, spowodowanej m.in. wysokim bezrobociem i malejącymi płacami realnymi, NG2 dynamicznie zwiększa sprzedaż. Właściciel marek CCC i Boti narastająco od stycznia do września wypracował 881,9?mln zł przychodów. To o 21,3 proc. więcej niż przed rokiem. Zdaniem analityków KBC Securities jest miejsce na dalsze zwyżki kursu. W opublikowanym niedawno raporcie, przy cenie 56,45 zł, podnieśli rekomendację dla NG2 z „trzymaj" do „kupuj". Podwyższyli jednocześnie cenę docelową akcji spółki do 65 zł. We wrześniu także DM BPS wystawił zalecenie kupna akcji NG2. Cena docelowa została ustalona na 64,20 zł.

Być może inwestorzy zaczynają grę pod wyniki za III kwartał. Spółka poinformowała, że przedstawi raport za ten okres 8 listopada, sześć dni wcześniej, niż pierwotnie planowano.

Jak zapowiedział Piotr Nowjalis, wiceprezes NG2, spółka jest zadowolona z przychodów osiągniętych w III kwartale. Zwłaszcza z obrotów zrealizowanych we wrześniu na nowej kolekcji, jednak zysk w tym okresie „nie będzie imponujący".

Drugie półrocze dla firm handlujących odzieżą i obuwiem przynosi większość przychodów. W tym okresie NG2 powinna zrealizować dwie trzecie wyniku. Najważniejszy będzie październik. W całym 2012 r. spółka spodziewa się poprawy wyniku netto rok do roku, ale dynamika wzrostu będzie niższa od zakładanych wcześniej ponad 25 proc.