Przychody poszły w górę o 10 proc. osiągając 133 mln zł. W ciągu ostatnich trzech kwartałów spółce udało się zwiększyć sprzedaż do 392 mln zł wobec 314,5 mln przed rokiem.
Wawel zdążył przyzwyczaić już inwestorów do systematycznej poprawy wyników, co znajduje odzwierciedlenie w wycenie firmy. Od początku roku akcje zdrożały już o prawie 50 proc. Nieco ponad tydzień temu kurs wspiął się do 726,5 zł, osiągając tym samym najwyższy poziom na zamknięciu sesji w 14-letniej historii notowań spółki na GPW.
– W najbliższych miesiącach roku obrotowego nie są przewidywane żadne istotne zagrożenia i ryzyko, które mogłyby w sposób znaczący wpłynąć na poziom osiąganych wyników – podała spółka w raporcie.
Analitycy przychylnym okiem patrzą na firmę doceniając coraz lepsze jej rezultaty. – Wyniki spółki są przyzwoite. Wprawdzie dynamika przychodów jest nieco niższa niż w poprzednich kwartałach, ale nie wyciągałbym z tego daleko idących wniosków – ocenia Marek Czachor, analityk Erste Securities.