Czy zyska na tym giełdowy Orbis? – Biorąc pod uwagę wskaźniki operacyjne grupy, patrzymy na nadchodzące kwartały z rosnącym optymizmem – mówi Laurent Picheral, prezes Orbisu.
Ale do hurraoptymizmu daleko. – Dobre wyniki Orbisu w trzecim kwartale 2013 r. są odzwierciedleniem oznak ożywienia w Polsce, ale jest zbyt wcześnie na ogłoszenie końca spowolnienia gospodarczego – zastrzega Picheral.
Wczoraj notowania Orbisu świeciły na zielono w reakcji na opublikowany raport. – Kwartalne wyniki były zbliżone do prognoz, z kolei ze względu na opublikowaną prognozę EBITDA spółka również nie powinna zaskoczyć rezultatami za cały 2013 r. – komentuje Adam Kaptur, analityk Millennium DM. Dodaje, że branża hotelarska jest wrażliwa na wahania koniunktury. – Dlatego spodziewane ożywienie gospodarcze może przełożyć się na znaczną poprawę wyników w 2014 r. – uważa analityk.
W III kwartale hotelarska grupa miała 32,1 mln zł zysku netto wobec 29 mln zł rok temu. Również na poziomie operacyjnym rok do roku widać poprawę. Zysk operacyjny wzrósł do 38,9 mln zł z 33,7 mln zł. Przychody wyniosły 196,6 mln zł – to o 2 proc. więcej niż rok temu. Narastająco w ciągu trzech kwartałów 2013 r. grupa wypracowała ponad 513 mln zł przychodów oraz ponad 52,8 mln zł zysku netto. Zarząd prognozuje, że EBITDA w całym 2013 r. wyniesie 192 mln zł. Wczoraj podtrzymał tę prognozę.
W III kwartale grupa zainwestowała ponad 25 mln zł, przeznaczając pieniądze przede wszystkim na modernizacje, głównie w hotelach na kluczowym rynku warszawskim. Chodzi o prace renowacyjne w hotelach Sofitel Warszawa Victoria, Novotel Warszawa Centrum, Mercure Warszawa Centrum oraz w trzech hotelach Ibis. Spółka podkreśla, że będzie kontynuować inwestycje na rynku warszawskim. Szczegółów na razie nie ujawnia.