ING TFI poinformowało, że ma akcje stanowiące 6,43 proc. kapitału i zapewniające tyle samo głosów na WZA Gino Rossi. Przed zwiększeniem zaangażowania fundusze ING TFI miały 4,97 proc. udziału.
- Informacja pozytywna. Uważamy, iż akcje spółki w dalszym ciągu są niedowartościowane - ocenił w komentarzu porannym Marcin Stebakow, dyrektor działu analiz w DM BPS.
ING TFI to trzeci inwestor instytucjonalny, który ujawnił się z pakietem ponad 5 proc. głosów w Gino Rossi. Investors TFI ma 7,46 proc. udziału, a Pioneer Pekao Investment Management 5,74 proc.
W ciągu ostatnich 10 sesji akcje Gino Rossi przy wzmożonych obrotach podrożały o 11 proc. Inwestorzy dobrze odebrali prognozę zarządu na 2015 r., która zakłada 290 mln zł przychodów (włącznie ze sprzedażą materiałów do poddostawców, po wyłączeniach konsolidacyjnych) oraz 27 mln zł EBITDA. Oznacza to wzrost wobec 2014 r. odpowiednio o 9 proc. i 28 proc., co będzie oznaczać poprawę rentowności.