Dzisiaj w południe akcje Monnari tanieją o 13,8 proc., do 14,31 zł. To reakcja na opublikowane w piątek wieczorem (już po sesji) wyniki sprzedaży za maj. Okazuje się, że przychody łódzkiej grupy odzieżowej wzrosły zaledwie o 3,2 proc, do 15,6 mln zł. To słabe tempo biorąc pod uwagę, że powierzchnia handlowa spółki wzrosła w tym samym czasie aż o około 23 proc. Oznacza to duży spadek sprzedaży porównywalnej (tzn. w sklepach działających co najmniej rok). Poprzednie miesiące dla Monnari były znacznie lepsze – narastająco od początku roku przychody grupy urosły o 18,2 proc., do 84,6 mln zł.
- Informację o niewielkim wzroście sprzedaży w maju odbieramy neutralnie. Podejrzewamy, że spółka realizuje podobny scenariusz co LPP tzn. koncentruje się obecnie na poprawie marży handlowej kosztem mniejszej sprzedaży. Jednakże o ostatecznym wyniku tych działań dowiemy się przy publikacji wyników kwartalnych – ocenia Marcin Stebakow, dyrektor działu analiz w DM BPS.