W razie finalizacji transakcji Raya Holding stanie się znaczącym i strategicznym akcjonariuszem Makaronów.
Jednocześnie spółka została zaproszona do przystąpienia do negocjacji z inwestorem, aby ustalić relacje i współpracę w zakresie potencjalnych działań na rynkach afrykańskich. Zaznaczono jednak, że na razie działania te nie są skonkretyzowane i nie podjęto jeszcze żadnych wiążących decyzji.
Ze struktury akcjonariatu Makaronów Polskich (stan na 21 marca) wynika, że 19,39 proc. akcji ma firma Bewa (producent wody źródlanej i napojów). Największym pojedynczym akcjonariuszem jest Praska Giełda Spożywcza (21,62 proc.), powiązana z prezesem Zenonem Daniłowskim. Spory, bo 10-proc., pakiet ma też Krzysztof Moska.
– Raya to duża firma i moim zdaniem jeśli kupi akcje Makaronów Polskich, to prawdopodobnie będzie to pierwszy ich krok w kierunku większej inwestycji lub współpracy z tą spółką. Raczej nie kupuje akcji, aby być inwestorem pasywnym, ale pewnie postara się zrobić drugi krok, np. wprowadzając swoich przedstawicieli do rady nadzorczej, aby rozpoznali sytuację – mówi Moska. Jego zdaniem współpraca mogłaby polegać na udzieleniu holdingowi wyłączności na sprzedaż produktów polskiej firmy w Egipcie. – Nie sprzedaję akcji Makaronów Polskich. Cena na GPW, niższa od wartości księgowej, jest niezadowalająca. Poczekam, bo sytuacja się poprawia – dodaje Moska.