Kontraktowy producent suplementów diety, który w kwietniu tego roku zadebiutował na GPW kończy prace związane z modernizacją i adaptacją zakładu produkcyjnego w Łodzi. Master Pharm z rynku pozyskała 18 mln zł. - Doposażamy również nasz zakład w Mielcu, m. in. o urządzenia umożliwiające produkcję suplementów w nowej dla nas formie mikropeletek. Stale przyglądamy się także innym podmiotom w celu potencjalnych akwizycji, w niektórych przypadkach prowadzimy nawet wstępne rozmowy. Jak informowaliśmy w dniu debiutu, mamy jasno sprecyzowany plan rozwoju, który już wdrażamy w życie. Zakładamy systematyczny wzrost naszej grupy, a także regularne dzielenie się wypracowanym zyskiem z inwestorami, którzy zdecydowali się nam zaufać – mówi Jacek Franasik, prezes Master Pharmu.
Skonsolidowane przychody Master Pharmu w I półroczu wzrosły w ujęciu rocznym o 18,8 proc., do 22,5 mln zł. Skonsolidowany zysk operacyjny spadł natomiast o ponad 20 proc., do 3,75 mln zł. Należy jednak pamiętać, że grupa kapitałowa Master Pharm powstała 25 marca 2015 r., a konsolidację sprawozdań finansowych rozpoczęto od 1 kwietnia 2015 r., dlatego też dane za I półrocze 2016 r. i 2015 r. nie są porównywalne wprost. Natomiast odnotowane po dwóch kwartałach br. wyższe koszty, obejmujące m. in. koszty zużycia surowców i materiałów, koszty usług obcych, a także świadczeń pracowniczych, w pierwszej kolejności wynikły z braku konsolidacji danych za I kw. 2015 r. w danych za I półrocze 2015 r.
W ujęciu jednostkowym, po dwóch kwartałach br. przychody Master Pharmu wyniosły 19,1 mln zł (+9 proc rdr), natomiast zysk netto 2,9 mln zł (-22% rdr). Koszty działalności w I półroczu ukształtowały się na poziomie 15,9 mln zł, (wzrost o 21,3 proc. rdr.).
- Większość poniesionych w I półroczu kosztów ma charakter nakładów, mających przynieść wymierny zwrot w przyszłych okresach. Zwiększone wydatki na rozwój Grupy objęły m. in. koszty wynagrodzeń wynikające z rosnącego zatrudnienia, koszty działań marketingowo-reklamowych, koszty związane z modernizacją zakładów produkcyjnych, a także z obsługą emisji i debiutu akcji. Ponadto z uwagi na korzystne ceny surowców, w analizowanym okresie zakupiliśmy i zakontraktowaliśmy ich większe ilości pod planowany wzrost sprzedaży produktów w kolejnych kwartałach – mówi prezes.
