Im bliżej było końca sesji, tym bardziej notowania hamowały. Gdy zamykaliśmy to wydanie „Parkietu", za walor obuwniczej firmy płacono o 25 proc. więcej niż w piątek, gdy papiery były przecenione po serii komunikatów nt. postępów i zawirowań w negocjacjach między Gino Rossi, Monnari i PKO BP.
Gdy kończyliśmy ten tekst, ostatnią publiczną informacją o stanie rozmów był komunikat prasowy Monnari z piątku. Łódzka firma kierowana przez Mirosława Misztala podała wtedy około godziny 15, że jej spółka zależna Miss Class zawiesiła egzekucję komorniczą z rachunku Simple Creative Products, grożącą wypowiedzeniem kredytu bankowego. Jak informowało wcześniej Gino Rossi, PKO BP miał oczekiwać cofnięcia do godziny 9 w czwartek, 6 września.
Monnari i Gino Rossi pierwszy raz poinformowały o rozmowach nt. sprzedaży Simple w lutym br. Z czasem Monnari obniżyło cenę za udziały Simple do 12 mln zł.
Akcje Monnari Trade w poniedziałek taniały, mimo że firma prowadzi skup własnych walorów.
