Obuwniczy Wojas w pozwie złożonym w 2014 roku domaga się od mBanku 15,52 mln zł wraz z ustawowymi odsetkami. Jak podał w sprawozdaniu za trzeci kwartał br.: „Głównym przedmiotem sporu jest stwierdzenie, że nie doszło do skutecznego i ważnego zawarcia walutowej transakcji zamiany stóp procentowych (CIRS), która miała być zawarta 2 października 2008 roku, oraz odszkodowania z tytułu szeregu działań banku związanych z wykonywaniem tej transakcji". Pozywając bank, spółka Wojas oceniła, że instytucja wzbogaciła się jej kosztem bezzasadnie. W sprawie tej nie zapadł jeszcze żaden wyrok.

Jeśli Wojas wygra, to dostanie sporą jak na tę firmę sumę. Dla porównania, po trzech kwartałach br. Grupa Wojas wykazała 205 mln zł przychodu, 2,3 mln zł zysku operacyjnego i 84 tys. zł straty netto.

Transakcja zamiany stóp procentowych (CIRS, ang. currency interest rate swap) to co do zasady rodzaj transakcji, której celem jest ograniczenie ryzyka wynikającego ze zmiany kursów walut. CIRS były popularne – podobnie jak opcje walutowe – tuż przed wybuchem kryzysu finansowego na przełomie 2008 i 2009 roku. Na obu instrumentach – relatywnie trudnych do zrozumienia – można było spekulować, wierząc, że uda się dodatkowo zarobić. Wielu się jednak na nich sparzyło.

Według niektórych obserwatorów rynku instrumenty walutowe oferowane przez banki były jednym z ważniejszych powodów kryzysu finansowego w Polsce w tamtym czasie. Polska waluta po dobrej passie nagle osłabiła się wobec euro i dolara czy jena, wpędzając w kłopoty firmy, które obstawiły inny scenariusz. Były wśród nich zarówno przedsiębiorstwa prywatne, jak i te z udziałem Skarbu Państwa. ziu