Producent napojów pokazał dobre wyniki za 2020 r. Udało się wypracować wysokie przychody i zyski, firma skupia się na nowych projektach.
– Obecnie uruchamiamy zakład produkcyjny w Niechcicach, w którym będą powstawać produkty kosmetyczno-chemiczne. Będziemy proponować nowe receptury klientom, którzy mają własne marki albo produkować dla sieci handlowych – stwierdził prezes Krynicy Vitamin Piotr Czachorowski. – W zakładzie chcemy też wytwarzać suplementy diety. Daliśmy sobie czas na start tego projektu do końca roku – dodał Czachorowski.
Oprócz nowej gałęzi biznesu spółka chce zaistnieć na nowych rynkach. – Jesteśmy po targach online z potencjalnymi amerykańskimi partnerami. Pomaga nam, że cała energia elektryczna w naszym zakładzie produkcyjnym na Podlasiu pochodzi w 100 proc. z OZE – oznajmił prezes. – Jednak mamy na oku również rynki europejskie, chcemy jeszcze mocniej pokazać się w Niemczech, a także wejść tam, gdzie nie jesteśmy obecni – na przykład do Francji – dodał Czachorowski. – Jeśli chodzi o podatek cukrowy, to w styczniu i lutym wywołał on pewnie szok, ale teraz sytuacja się stabilizuje – podsumował.
Spółka osiągnęła w 2020 r. 446 mln zł przychodów, o 50 proc. więcej niż w 2019 r. Zysk netto podskoczył o 655 proc. do 56,6 mln zł. GSU