Lentex płaci za akcje Novity w wezwaniu po 35 złotych

Lentex chce skupić prawie 27 proc. akcji Novity. Cena, którą oferuje, jest o 57 proc. niższa od wczorajszego kursu producenta włóknin.

Publikacja: 02.02.2007 09:48

Wczoraj na kilkadziesiąt minut wstrzymano obrót akcjami dwóch giełdowych producentów włóknin. Lentex ogłosił bowiem długo oczekiwane wezwanie do sprzedaży akcji Novity. Chce skupić z rynku nieco ponad 0,69 mln papierów spółki i osiągnąć 33 proc. głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy Novity.

Taniej nie mogą

Za walor konkurenta Lentex płaci 35 zł, a średnia z ostatnich sześciu miesięcy wynosi około 23 zł. Zgodnie jednak z przepisami, Lentex nie może zaoferować akcjonariuszom mniej, niż wynosi maksymalna cena, po jakiej kupował akcje Novity w ciągu ostatnich 12 miesięcy. A ta wynosi właśnie 35 zł.

Rynek czekał

na ogłoszenie wezwania

Pogłoski o tym, że spółki mogą się połączyć, pojawiły się już w grudniu ub.r., gdy akcje Novity kupił Krzysztof Moska, znaczący udziałowiec Lenteksu. Pod koniec grudnia próg 5 proc. głosów na WZA zielonogórskiej firmy przekroczył giełdowy Lentex. Niedługo po tym spółka poinformowała, że rada nadzorcza wyraziła zgodę na skupienie z rynku pozostałych 0,8 mln walorów w drodze wezwania. Do tego czasu, od momentu gdy w spółkę zainwestował K. Moska, kurs Novity urósł już o blisko 11 proc., z 33,8 zł do 37 zł. Przed ogłoszeniem wezwania Lentex musiał jednak zorganizować finansowanie transakcji. Na zakup akcji Novity lubliniecka spółka pożyczyła 25 mln zł od ING Banku Śląskiego.

Kto sprzeda walory?

Wczoraj na giełdzie za papier Novity płacono już aż 55 zł, po 1,5-proc. wzroście. Wątpliwe więc, żeby inwestorzy chcieli oddać papiery spółki po 35 zł, skoro na giełdzie mogą je sprzedać dużo drożej. Być może zarząd Lenteksu dogadał się w sprawie odkupienia akcji z którymś ze znaczących udziałowców Novity. Marek Górny, prezes zielonogórskiej spółki, kontroluje np. 0,48 mln papierów spółki. - Rozważam sprzedaż posiadanych akcji, ale nie podjąłem jeszcze decyzji w tej sprawie - mówi M. Górny.

Znacznym pakietem (0,2 mln szt.) dysponuje też K. Moska. - Nie zamierzam odpowiadać na wezwanie, bo nie kupiłem akcji Novity z zamiarem odsprzedaży ich Lenteksowi - mówi inwestor. Najwięcej akcji spółki giełdowej kontroluje Janusz Piczak (blisko 0,7 mln szt.). Nie udało nam się jednak dowiedzieć, czy pozbędzie się swoich walorów w wezwaniu.

Połączyć Novitę i Lentex próbowały już kilka lat temu poprzednie zarządy spółek. Do transakcji jednak nie doszło. Teraz wiele wskazuje na to, że plany uda się zralizować. Zdaniem zarządu Lenteksu, zaangażowanie kapitałowe powinno korzystnie wpłynąć na efektywność działania obu firm i przynieść efekty synergii. Chodzi m.in. o możliwość korzystniejszego zakupu surowców, pozyskiwania większych klientów oraz rozszerzenia asortymentu produkcyjnego obu firm.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy