Dlatego, jej zdaniem, nie dojdzie do połączenia MR Banku z Bankiem Polskiej Spółdzielczości. Według Kowalczyk BPS będzie miał ok. 8-proc. udział w kapitale kierowanego przez nią banku.
BPS i MR Bank są bankami zrzeszającymi – dla banków spółdzielczych. Pomagają im np. w lokowaniu nadwyżek gotówki, mają udział w ich nadzorowaniu. O możliwości połączenia obu zrzeszeń mówił niedawno w „Parkiecie” Mirosław Potulski, prezes BPS.
Emisja Mazowieckiego Banku Regionalnego ma wartość 15 mln zł. Niedawno kapitały banku zwiększyły się o 32 mln zł dzięki zaliczeniu do nich pożyczek podporządkowanych z BPS i Gospodarczego Banku Wielkopolski, trzeciego banku zrzeszającego, oraz sprzedaży papierów dłużnych za ponad 13 mln zł. W efekcie fundusze własne MR Banku wzrosną do ponad 130 mln zł.
– To dzięki nam emisja MR Banku będzie domknięta, a jesteśmy postrzegani jako wrogowie – mówi Mirosław Potulski. Jego zdaniem, połączenie obu zrzeszeń nadal ma sens. – Licencję MR Banku moglibyśmy wykorzystać do prowadzenia działalności komercyjnej, niezwiązanej bezpośrednio z funkcjonowaniem BS-ów – proponuje szef BPS.Danuta Kowalczyk uważa z kolei, że nadal powinny istnieć trzy zrzeszenia banków spółdzielczych, każdy z banków zrzeszających powinien mieć zaś inną specjalizację, w której mógłby współpracować z całym sektorem bankowości spółdzielczej.
Jak już pisaliśmy, niektóre banki spółdzielcze należące do zrzeszenia MR Banku chcą zmienić zrzeszenie. – Wiem, że do KNF zostały już przekazane zawiadomienia o takim zamiarze od kilku BS-ów – mówi Mirosław Potulski.