MSP chce do piątku sprzedać 10 proc. KGHM za 2 mld złotych

Skarb Państwa chce znaleźć chętnych na 20 mln akcji KGHM Polska Miedź. Po transakcji udział rządu w spółce spadnie do 32 proc. W czwartek kurs spadł o 4,50 proc.

Od rana kurs KGHM silnie spada przy najwyższych na rynku obrotach, które stanowią połowę całego giełdowego handlu. Po godzinie 11 kurs tracił prawie 3,5 proc. Spadek to reakcja inwestorów na informacje o sprzedaży akcji przez KGHM.

Zapisy na akcje przyjmuje DM BZ WBK, który nie wyklucza, że mogą one zakończyć się wcześniej ze względu na duże zainteresowanie inwestorów.

- Sprzedajemy 20 mln akcji KGHM, stanowiących 10 proc. kapitału spółki, w przyspieszonym procesie book-buildingu. Księga popytu będzie otwarta do piątku w południe, ale może być zamknięta wcześniej - podał Dom Maklerski BZ WBK w komunikacie dla klientów, do którego dotarł "Parkiet". Z informacji agencji Bloomberg wynika, że akcje sprzedają również zagraniczne biura takie jak Citigroup, Deutsche Bank, ING.

Cena transakcyjna nie jest jeszcze znana. - Na razie nie komentujemy sprawy - mówi Maciej Wewiór, rzecznik MSP.

Przeznaczone na sprzedaż akcje mogą być łącznie warte ok. 2 mld złotych. Jeśli na papiery KGHM znajdą się chętni to udział Skarbu Państwa w spółce spadnie z 41,8 proc. do 31,8 proc.

Book building (budowanie księgi popytu) polega na zbieraniu deklaracji zakupu akcji od inwestorów instytucjonalnych. Ma na celu ustalenie popytu na dane akcje oraz określenie ich właściwej ceny.

Pomysł sprzedaży części akcji KGHM pojawił się na początku drugiej połowy zeszłego roku. Pomysłowi od razu sprzeciwili się przedstawiciele związków zawodowych działających w miedziowej spółce, a cała sprawa na pewien czas podzieliła też rząd. Ostatecznie w sierpniu 2009 r. Rada Ministrów przychyliła się do pomysłu sprzedaży do 10 proc. akcji KGHM w 2010 r. Przedstawiciele rządu uznali, że mimo sprzedaży takiego pakietu akcji uda się utrzymać władztwo korporacyjne w firmie.

W środę o godz. 9:55 kurs KGHM spadał o 3,76 proc. Później spółka zaczęła jednak powoli odrabiać straty. O 11:45 spadek wynosił już 3,21 proc. Następnie kurs znów zaczął nurkować by na koniec sesji znaleźć się o 4,50 proc. poniżej poziomu ze środowego zamknięcia. Obroty na akcjach spółki wyniosły w czwartek ponad 500 mln złotych podczas gdy na całym WIG20 było to 1,17 mld zł., a w przypadku WIG ok. 1,45 mld zł. Spadki powyższych indeksów wynosiły w tym czasie odpowiednio 1,47 i 1,03 proc.