Surowce: Gaz z łupków szansą dla Europy

– Ceny gazu dla przemysłu chemicznego w USA są około 3,5 razy niższe niż w Unii Europejskiej.

Publikacja: 15.05.2013 06:00

W tej sytuacji trudno wyobrazić sobie naszą wygraną w tym sektorze – zauważył Jerzy Buzek, europoseł oraz były premier Polski i przewodniczący Parlamentu Europejskiego, podczas panelu „Gaz łupkowy – europejskie dylematy" odbywającego się w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. Jego zdaniem wydobycie niekonwencjonalnych złóż na Starym Kontynencie może przyczynić się do niwelacji obecnych dysproporcji.

Zaznaczył, że w kwestiach dotyczących gazu z łupków konieczne jest rozwiązanie trzech problemów. Dotyczą one określenia m.in., ile surowca posiadamy, czy opłaca się go wydobywać i jakimi metodami go pozyskiwać. Drugi problem obejmuje zagadnienia związane z istniejącym ustawodawstwem, a zwłaszcza rozstrzygnięcia kwestii, czy na poziomie europejskim jest ono wystarczające. Wreszcie ostania sprawa, w ocenie Buzka najważniejsza, to zapewnienie właściwej ochrony dla środowiska i ludzi.

Janez Potocnik, komisarz UE ds. środowiska, zapowiedział, że do końca roku Komisja Europejska chce zakończyć kompleksową ocenę wszystkich środowiskowych, energetycznych i klimatycznych aspektów eksploatacji gazu z łupków. Na ich podstawie mogą być zaproponowane nowe regulacje w prawie unijnym. Również w jego ocenie kluczowe znaczenie mają tu kwestie środowiskowe. Jednocześnie przyznał, że to nie do Komisji Europejskiej należy decydowanie, czy gaz z łupków powinien być wydobywany w danym kraju. Wspólnota musi jednak zapewnić jasne i przewidywalne zasady działania dla firm prowadzących poszukiwania i wydobycie.

Piotr Woźniak, wiceminister środowiska i główny geolog kraju, przyznał podczas panelu „Gaz łupkowy w Polsce", że wycofanie się trzech zagranicznych koncernów z poszukiwań niekonwencjonalnych złóż, czyli ExxonMobile, Talisman Energy i Marathon Oil, negatywnie wpływa na wizerunek naszego kraju, jako dobrego miejsca do tego typu inwestycji. Z drugiej strony twierdzi jednak, że ich działanie jest obojętne dla prowadzonych obecnie prac poszukiwawczych, ponieważ koncesje są przejmowane przez inne podmioty, kontynuujące zaplanowane wcześniej działania.

Według danych resortu środowiska w Polsce wykonano dotychczas 44 odwierty związane z poszukiwaniami gazu z łupków. Do końca przyszłego roku ich liczba może wzrosnąć nawet do około 100. W 18 odwiertach dokonano tzw. zabiegów szczelinowania hydraulicznego, które stanowią kolejny etap prac poszukiwawczych. Woźniak zauważył, że w przypadku trzech,  czterech otworów uzyskano wstępne, bardzo obiecujące rezultaty. Nie podał, o jakie odwierty chodzi i które firmy je przeprowadziły.

Firmy poszukiwawczo-wydobywcze, które pozostały w Polsce, również wierzą w sukces prowadzonych prac, ale uzależniają go także od działań rządu. Wiesław Prugar, prezes Orlenu Upstream, zauważył, że proponowane rozwiązania podatkowe na razie nie ułatwiają firmom działalności. Co więcej, mogą spowodować, że eksploatacja gazu z łupków będzie nieopłacalna.

Z kolei Janusz Steinhoff, były minister gospodarki, podczas panelu „Europejska współpraca regionalna w dziedzinie energetyki" zauważył, że połączenia transgraniczne zarówno w odniesieniu do gazu, jak i energii elektrycznej są konieczne, aby zbudować w Europie konkurencyjny rynek.   – Koszty realizacji tego celu są wysokie, ale profity będą jeszcze większe niż wydatki – stwierdził.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy