Związkowcy NSZZZ ?S? i NSZZ Pracowników Banku Handlowego domagają się od zarządu banku informacji na temat warunków odpraw dla zwalnianych pracowników ? pisze Puls Biznesu. Ich wątpliwości budzi też brak odpowiedzi na temat warunków pracy po rządami nowego właściciela warszawskiej instytucji, czyli amerykańskiego Citigroup. Na razie zarząd Banku Handlowego miał niewiele związkowcom do powiedzenia. Na spotkaniu z pracownikami prezes Cezary Stypułkowski stwierdził jedynie, że zwolnienia będą rozłożone w czasie do końca 2001 roku. Nie powiedział jednak, ile osób może objąć spodziewana redukcja ani według jakiego klucza będzie przeprowadzona.
Wiadomo jednak, że po przejęciu Banku Handlowego przez Citibank zwolnienia pracowników będą podobne do uzgodnionych przed planowaną fuzją BHW z BRE Bankiem. Wówczas padła liczba 1500 osób, które miały być objęte redukcją. Jednak jednocześnie przedstawiony został program ochrony zwalnianych pracowników.
- Prezes Stypułkowski zapewnił nas, że warunki redukcji poznamy najpóźniej 30 listopada ? powiedziała PB Halina Wudarczyk z NSZZ Pracowników Banku Handlowego.