Ponad 900 mln zł zysku?
PKN Orlen zanotuje w 2000 r. wyższy zysk niż przed rokiem.Wpłynie na to przede wszystkim zwiększenie ilości przerabianej ropyi utrzymanie marży zysku. Pośrednio spółce pomagają również aktualnetrendy na rynku: słabnący dolar i taniejąca ropa.
Tegoroczny zysk netto PKN Orlen będzie wyższy od ubiegłorocznego, który wyniósł 745 mln zł (według Polskich Standardów Rachunkowości). Choć spółka nie podaje żadnych prognoz, to podczas publikacji wyników za III kw. wiceprezes PKN Orlen Marek Mroczkowski zasugerował, że wyniki za cały 2000 r. będą równie dobre jak w trzecim kwartale. Gdyby spółce udało się osiągnąć w IV kw. podobny wynik, jak w poprzednim okresie, zarobiłaby ponad 900 mln zł. W trzecim kwartale zysk netto PKN Orlen wyniósł 337,4 mln zł, po trzech kwartałach 2000 r. zaś 594,6 mln zł.Do poprawy wyników finansowych Orlena przyczynia się przede wszystkim wzrost ilości przerabianej ropy. W końcu ub.r. zdolności przerobu rafinerii w Płocku wynosiły około 12 mln ton rocznie, obecnie wzrosły do 12,8 mln ton. Dzięki inwestycjom spółka zwiększyła także udział tzw. produktów białych (o większym stopniu przetworzenia) w całości wolumenu produkcji. Są one sprzedawane z wyższą marżą.Ze względu na fakt, że PKN Orlen ustala ceny swoich paliw w oparciu o tzw. parytet importowy, wyniki spółki nie zależą bezpośrednio od ceny ropy i dolara. Kiedy jednak dolar i ropa tanieją, spółka potrzebuje mniejszych środków na zakup ropy, a więc zmniejsza się jej zapotrzebowanie na kapitał obrotowy. Tańszy dolar i ropa przekładają się natomiast na spadki cen paliw sprowadzanych do Polski.? Obecna sytuacja jest korzystna dla spółki, jak i dla całej gospodarki, ze względów makroekonomicznych. Popyt na tańsze paliwo jest wyższy ? mówi Wojciech Włodarczyk z Biura ds. Kontaktów z Inwestorami PKN Orlen. Według niego, jeżeli nic się nie zmieni, wkrótce może dojść do kolejnych obniżek cen paliw.Za dolara płacono wczoraj 4,43 zł (od pewnego czasu amerykańska waluta traci na wartości w stosunku do euro i złotego). Stabilizują się również ceny ropy: baryła ropy Brent (FOB) kosztowała 30,65?30,7 USD z dostawą natychmiastową i 29,96?30,01 USD z dostawą w lutym 2001 r. Analitycy podkreślają, że na wahania cen ropy wpływają obecnie trzy podstawowe czynniki: wielkość eksportu Iraku, konflikt na Bliskim Wschodzie i prognozy meteorologów (pogoda w Stanach Zjednoczonych). Oczekiwania rynku co do cen ropy za trzy miesiące są dość optymistyczne. Ponieważ PKN Orlen kupuje nieco tańszą od Brent ropę uralską, jego sytuacja jest jeszcze korzystniejsza.
GRZEGORZ BRYCKI