Era nowej ekonomii wymusza konsolidacje sektora TMT

Wiele wskazuje na to, że przyszły rok będzie bardzo interesujący, jeśli chodzi o sektor TMT (technologia, media, telekomunikacja). Należy oczekiwać nasilających się procesów konsolidacyjnych i aliansów strategicznych rozpoczętych w br. W ich wyniku na rynku powstanie kilka silnych grup informatyczno-medialno-telekomunikacyjnych, ściśle powiązanych z technologiami internetowymi. Kolejnym krokiem może być wykreowanie koncernów nowej ekonomii, wykraczających swym zasięgiem poza granice Polski.

Proces konsolidacji spółek związanych z nową ekonomią rozpoczął się w Polsce już pod koniec 1999 r. Pierwszymi firmami, wokół których zaczęły tworzyć się grupy internetowe, były Softbank i Prokom. Później do tego grona tego dołączyły również m.in. Optimus, Elektrim, TP SA i ComArch.Inwestycje kapitałowe i alianse strategiczne, do których doszło w 2000 r., spowodowały, że obraz dosyć rozproszonego dotychczas krajowego rynku TMT zaczyna nabierać konkretnych kształtów. Już dziś można wyszczególnić kilka tworzących się silnych grup firm związanych z nową ekonomią. Pierwszą z nich jest trójkąt Optimus-BRE-Bank-ITI wraz z powiązanymi spółkami.Za próbę stworzenia kolejnej, śmiało można uznać współpracę Prokomu i Softbanku. Należy jednak zaznaczyć, że obie firmy są same w sobie silnymi ośrodkami konsolidacyjnymi i niewykluczone że każda pójdzie swoją drogą. Kolejnymi silnymi graczami w tym obszarze są TP SA i Elektrim. Nie można zapominać także o sojuszach informatyczno-medialnych na osi ComArch-RMF FM i ComputerLand-Agora.Wielka trójkaObecnie jedną z najsilniejszych grup aktywnie zaangażowanych w inwestycje w nową ekonomię jest Optimus-BRE Bank-ITI. Okazało się, że BRE Bank nie jest tylko instytucją, która będzie parkowała akcje Optimusa, ale sam chce być także ośrodkiem konsolidacyjnym.? To dziwne, że jesteśmy jedynym dużym bankiem tak aktywnie zaangażowanym w inwestycje w ten segment rynku. Zależy nam na tym sektorze i chcemy być w nim widoczni również w przyszłości ? twierdzi Wojciech Kostrzewa, prezes BRE Banku. Obecnie spółka ta jest głównym udziałowcem Optimusa i ? pośrednio ? także jednego z dwóch najpopularniejszych krajowych internetowych portali horyzontalnych ? Onetu.Układ ten zmieni się na początku przyszłego roku. W wyniku podpisanych umów przedwstępnych głównym akcjonariuszem Onetu stanie się holding medialny ITI. Nie oznacza to jednak, że BRE zrezygnuje ze związków kapitałowych z nowosądecką spółką. Świadczyć o tym może choćby ostatni akces banku do wspólnego przedsięwzięcia Optimusa i Commerce One.? To bardzo niedobrze, że Optimus kojarzony jest jedynie jako spółka produkująca komputery i prowadząca portal. Przecież Optimus to również Doktor Q czy eMarket, czyli nowoczesne technologie informatyczno-internetowe. Będzie to główna siła wyodrębnionego po podziale Optimusa Technologie ? zaznacza Dariusz Dąbski, prezes Optimusa. Jego przewidywania mogą sprawdzić się już wkrótce. Tworzona wraz z Commerce One i BRE Bankiem platforma handlu elektronicznego będzie prawdopodobnie największym przedsięwzięciem na polskim rynku B2B, którego wartość w 2004 r. ma osiągnąć kilkanaście miliardów dolarów. Inwestycja ta ma charakter globalny, ponieważ firmy uczestniczące w niej będą miały dostęp do rynku ogólnoświatowego.Nie można zapominać również o wspólnym przedsięwzięciu Optimusa i Polsatu, jakim jest eMarket. W najbliższym czasie spółka ta planuje uruchomienie drugiego kanału dostępu do klientów, działającego na platformie telewizji cyfrowej Polsat.Oprócz wspólnych z innymi firmami przedsięwzięć BRE Bank także sam inwestuje w firmy TMT. Jest m.in. udziałowcem wybierających się w 2001 r. na giełdę Polskich Sieci Teleinformatycznych oraz Telewizji Kablowej Vectra. ? Już wkrótce chcemy zaoferować przez sieć kablową internet, a następnie usługi telekomunikacyjne ? zapowiada Maciej Zientara z działu zarządzania aktywami BRE. Obecnie bank promuje pierwsze w pełni ?wirtualne? przedsięwzięcie ineternetowe, jakim jest mBank. Należy także pamiętać, że jest on udziałowcem (niespełna 5%) Netii.ComputerLand woli partnerstwoBRE Bank współpracuje na polu nowej ekonomii nie tylko z Optimusem. Wraz z WBK jest udziałowcem eCardu, przedsięwzięcia, w którym głównym rozdającym jest ComputerLand (eCard współpracuje również z eMarket). ComputerLand wyraźnie przedkłada alianse strategiczne nad przejmowanie spółek z branży nowych technologii. Oprócz eCardu współpracuje z PGF (Clinica.pl) i Stalexportem (Stalportal). Jednak wydaje się, że najważniejszym obecnie przedsięwzięciem warszawskiego integratora jest Centrum Handlu Internetowego, stworzone wspólnie z Agorą.Po fiasku rozmów w sprawie wspólnego z Softbankiem portalu internetowego, Agora rozpoczęła współpracę z ComputerLandem. Jeszcze w br. wydawnictwo planuje uruchomienie własnych wrót do internetu i prawdopodobnie przedstawi więcej szczegółów na temat swoich planów w dobie nowej ekonomii. Posiadane przez Agorę zasoby (bazy danych, rozwinięta w całym kraju sieć) plus współpraca z firmami technologicznymi, jak ComputerLand, prawdopodobnie zapewni holdingowi miejsce w czołówce przedsięwzięć internetowych w Polsce.?Czarnym koniem? na rynku nowej ekonomii może być również TP SA. Potencjał drzemiący w sieci dostępowej oraz współpraca z France Telecom to najważniejsze atuty spółki. Na razie jednak rodzimy operator koncentruje się na inwestycjach w firmy technologiczne (Astech, Magellan) i medialno-elektroniczne (Erada, PARKIET). Trudno przewidzieć, jakie będą dalsze kroki TP SA na polu nowej ekonomii. Spekuluje się, że może powstać trójporozumienie na osi TP SA-Polsat-Prokom. Na razie jednak Polsat współpracuje z Optimusem, a Prokom związał się kapitałowo z Softbankiem.Prokom-Softbank dwa bratanki?Jeśli obecne związki Prokomu z Softbankiem zacieśnią się, z pewnością powstanie jedna z najpotężniejszych na rynku grup technologicznych. Prezes Softbanku Aleksander Lesz nigdy nie ukrywał, że jest zwolennikiem konsolidacji krajowego rynku IT. Uważa, że jest to jedyny sposób na skuteczne działania w obliczu zachodniej konkurencji. Na razie jednak obie spółki ograniczają się do rozmów. ? Nasze związki mogą przybrać różną formę ? od współpracy, przez partnerstwo, do pełnej fuzji ? twierdzi A. Lesz.Swą ekspansję w internet Prokom rozpoczął od inwestycji w Wirtualną Polskę. Następnie zainteresował udziałami portalu światowego potentata, jakim jest Intel. Obecnie pod patronatem tej firmy WP ma nawiązać kontakt z partnerami branżowymi w Czechach (Centrum.cz) i na Węgrzech (Index.hu). Niewykluczone że dojdzie do ściślejszych związków kapitałowych między trzema portalami, co oznaczałoby, że kolejna polska spółka wyjdzie ze swoimi usługami poza granice kraju.Za zakupem udziałów WP posypały się kolejne inwestycje Prokomu w nową ekonomię. Spółka kupowała zarówno firmy technologiczne (TPG, Save Computing, Edison), vortale tematyczne (Stopklatka, Internet Wizards), jak i tworzyła nowe przedsięwzięcia z partnerami. Są to ce.market i Ad.net, zrealizowane odpowiednio z Impexmetalem i CR Media.Dotychczas Prokom jest nieobecny na rynku mediów. Wiadomo że na początku br. był zainteresowany współpracą z Reutersem. Jednak dotychczas nie poinformował o efektach negocjacji. Z nie potwierdzonych informacji wynika, że Prokom jest również zainteresowany kooperacją z Polską Agencją Prasową. Nieoficjalnie mówi się również, że o dobre kontakty z PAP starają się amerykański potentat Bridge Telerate oraz... Softbank.Procesy inwestycyjne Softbanku i Prokomu toczyły się równolegle. O ile Prokom skoncentrował się na spółkach technologicznych i kontencie dla portali, o tyle Softbank skupił wokół siebie grupę dostawców internetu, dzięki czemu stał się największym prywatnym providerem w kraju. Udziały sześciu firm typu Internet Service Provider zostały skupione w spółce Net2Net. Wiadomo, że Softbank jest zainteresowany dopuszczeniem partnera do przedsięwzięcia.Jednak ISP to nie wszystko. Po fiasku rozmów z Agorą spółka zdecydowała się własnymi siłami stworzyć portal finansowy. Zdaniem przedstawicieli firmy, mają to być nie tyle wrota do internetu, ile raczej internetowa instytucja finansowa. Kolejnym przedsięwzięciem warszawskiego integratora jest joint venture z amerykańskim Computer Associates. Wspólna spółka ma świadczyć usługi typu Application Service Provider. W przeciwieństwie do ISP tego typu przedsięwzięcie gwarantuje szybszą stopę zwrotu.Elektrim ? duże możliwościKolejnym silnym graczem na krajowym rynku nowej ekonomii staje się Elektrim. Pozycję firmy gwarantują akwizycje (CR, Bresnan, Poland.com), współpraca z interesującymi partnerami (Eastbridge, Internet Investment Fund) oraz związki kapitałowe z takimi potentatami, jak Vivendi czy Deutsche Telekom.Paradoksalnie jednak właśnie te związki mogą okazać się również słabą stroną spółki. Nieoficjalnie mówi się o rywalizacji między Vivendi a DT w celu przejęcia kontroli nad Elektrimem. Trudno więc spekulować, jaką drogą pójdzie spółka. Zależeć to będzie od tego, kto stanie się jej głównym udziałowcem.Na razie Elektrim skupia się na umocnieniu swojej grupy telekomunikacyjno-internetowej. W ostatnich miesiącach zwiększył do 100% udziały w Bresnanie (Aster City, Aster City Net), Polish Phonesat i ElNecie. Spekuluje się, że kolejną inwestycją firmy będzie kupno vortalu finansowego, który byłby uzupełnieniem dla portalu horyzontalnego Poland.com. W grę wchodzi m.in. pozostający pod kontrolą MCI Bankier.pl.Wielkie niewiadomeNie wiadomo, jak potoczą się losy innych aktywnie uczestniczących w konsolidacji sektora TMT spółek, jednak ich przedsięwzięcia nie osiągnęły jeszcze takiej skali, jak w przypadku konkurencji. Jedną z takich firm jest krakowski ComArch, który początkowo był bardzo aktywny na polu nowej ekonomii.Sztandarowym przedsięwzięciem ComArchu jest portal horyzontalny Interia, który jest wspólną inwestycją z grupą RMF FM. Wiadomo, że spółka jest zainteresowana zbyciem części udziałów portalu, jednak ? jak się wydaje ? ma problem ze znalezieniem odpowiedniego inwestora, który przystałby na jej warunki (struktura własnościowa). Nieoficjalnie mówi się, że Interią zainteresowana jest grupa PZU. Jednak zamieszanie panujące wokół prywatyzacji ubezpieczyciela nie sprzyja negocjacjom. Właśnie kwestia podziału władzy w Interii była powodem fiaska negocjacji w sprawie zaangażowania w portal Lycosa.Lycos był również zainteresowany innym portalem internetowym ? YoYo, należącym do Internet Idea, której znacznym udziałowcem jest giełdowy STGroup. Ostatecznie jednak zachodnia firma wycofała się na razie z polskiego rynku.2001 r. ? czas rozstrzygnięćWszystko wskazuje, że przyszły rok może być kluczowy, jeśli chodzi rozdanie internetowych kart. Konsolidacji sektora TMT może sprzyjać wiele zapowiadanych debiutów spółek z branży. Dużo zależeć będzie jednak od ogólnoświatowej sytuacji na rynku nowej ekonomii oraz kondycji finansowej rodzimych firm uczestniczących w tym procesie. Jak wiadomo, sama akwizycja to nie wszystko. Należy także dysponować odpowiednimi środkami, które pozwolą na finansowanie w większości jeszcze długo nierentownych przedsięwzięć.

TOMASZ MUCHALSKI