PGNiG ma zgodę na gazowy terminal

Gazowa spółka wykonała kolejny krok zbliżający ją do uniezależnienia się od dostaw rosyjskiego surowca

Aktualizacja: 22.02.2017 21:50 Publikacja: 30.03.2007 07:58

Walne zgromadzenie akcjonariuszy Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa wyraziło zgodę na utworzenie spółki PLNG (Polskie LNG), która będzie realizować projekt budowy terminalu skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu. Później firma ta zajmie się jego eksploatacją (działalnością regazyfikacyjną - czyli przywracaniem surowca do postaci gazowej).

Strategiczna decyzja

- To bardzo ważna decyzja dla spółki. Wpisuje się w naszą strategię dywersyfikacji źródeł pozyskiwania gazu - twierdzi Krzysztof Głogowski, prezes PGNiG. Kapitał zakładowy spółki, która będzie realizować inwestycję, wynosić będzie 28 mln zł. Później zostanie podwyższony do 50 mln zł. - Spółka jest w 100 procentach zależna od PGNiG, ale w przyszłości nie wykluczamy wejścia kapitałowego innego podmiotu. PGNiG docelowo będzie mieć jednak większościowy pakiet akcji i będzie decydować o przyszłości spółki - dodaje prezes. Gazowy monopolista rozmawia z kilkoma partnerami, którzy chcieliby mieć udziały w PLNG. Są to zarówno spółki dostarczające gaz, jak i podmioty zajmujące się budową takich obiektów.

W pierwszym etapie nowo powołana spółka będzie odpowiedzialna między innymi za uzyskanie pozwoleń administracyjnych umożliwiających budowę terminalu oraz wykonanie dokumentacji. Następnie wybierze generalnego wykonawcę inwestycji.

Promesy do końca roku

Spółka rozmawia też już o możliwości dostaw skroplonego gazu ziemnego do Polski. - Oczywiście, że negocjujemy z potencjalnymi dostawcami. Na pewno z podażą surowca nie będzie problemu. Zakładam, że jeszcze w tym roku podpiszemy promesy na dostawy skroplonego gazu. Nie wiemy jeszcze, czy podpiszemy kontrakty długoterminowe, czy też będziemy zawierać umowy spotowe - wskazuje K. Głogowski. Wcześniej zakładano, że dostawcy surowca mogą pochodzić z Arabii Saudyjskiej, Kataru, Libii, Algierii albo Norwegii.

Realizacja inwestycji ma ruszyć w 2008 roku. Zakończenie budowy zaplanowane jest na koniec 2010 roku.

Zabezpieczą finansowanie

Obecnie sugerowana przez zespół doradców gazowej firmy struktura finansowania projektu zakłada zaangażowanie 45 proc. środków własnych i 55 proc. ze źródeł zewnętrznych. PGNiG, jako spółka matka, będzie zasilać Polskie LNG w kapitał poprzez obejmowanie kolejnych emisji akcji spółki. - Będziemy też udzielać poręczeń na kredyty, jakie będzie zaciągać firma budująca terminal. O pieniądze potrzebne na realizację inwestycji inwestorzy nie powinni się martwić - twierdzi K. Głogowski.

Według założeń, początkowa zdolność przeładunkowa terminalu LNG będzie wynosić 2,5 mld m sześc. rocznie. Obiekt zostanie zaprojektowany w taki sposób, aby można było zwiększyć jego przepustowość do 5-7,5 mld m sześc. rocznie, jeżeli będzie to uzasadnione zwiększonym popytem na gaz. Obecnie roczne zapotrzebowanie Polski na gaz wynosi około 15 mld metrów sześciennych.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy