PGNiG zarabia na ładnej pogodzie

Gazowa firma poprawiła wynik w I kwartale o 25 procent dzięki... niższej sprzedaży. Teraz będzie inwestować

Aktualizacja: 20.02.2017 21:51 Publikacja: 12.05.2007 08:53

Na przekór wątpliwościom analityków, przedstawiciele Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa są spokojni o planowane inwestycje. Od początku roku firma elektryzuje rynek kolejnymi informacjami dotyczącymi nowych projektów. Buduje terminal gazu skroplonego LNG, kupuje złoża w Norwegii i przymierza się do budowy rurociągu łączącego Polskę i Danię. Choć większa część tych projektów to jeszcze pieśń przyszłości, w samym 2007 r. nakłady inwestycyjne PGNiG wzrosną do 2,5 mld zł z 1,6 mld zł w 2006 r. W I kwartale wydatki inwestycyjne sięgnęły 550 mln zł.

Opłacalny gazociąg w 2009 r.

- Cały czas sporo się dzieje w kwestii złóż norweskich - mówi Krzysztof Głogowski, prezes PGNiG. Dodaje, że jest już podpisany list intencyjny z duńską spółką Energinet.dk, według którego gazociąg do tego kraju może powstać w 2009 r. - Zakup udziałów w obszarach koncesyjnych złóż norweskich miał pozytywny wpływ na nasze negocjacje z Duńczykami - zapewnia prezes. Wierzy, że nawet jeśli finansowanie tego projektu spadnie w całości na polską spółkę, będzie dla niej opłacalny. Na początku maja PGNiG porozumiało się z Energinet.dk, w sprawie współpracy przy realizacji gazociągu bałtyckiego. Jak pisaliśmy, projekt może kosztować około 200 mln euro. Do końca listopada zostanie sfinalizowana transakcja kupna 15 proc. udziałów w licencjach norweskich złóż. Inwestycja może kosztować około 350 mln USD.

Pogoda sprzyjała wynikom

Wczoraj gazowy monopolista opublikował wyniki finansowe za I kwartał. Zysk netto wzrósł o 25 proc. w relacji do I kwartału ub.r. i wyniósł 787 mln zł. Znacznie przekroczył rynkowy konsensus, który opiewał na 653 mln zł.

Spółka zawdzięcza dobre wyniki przede wszystkim łagodnej zimie, dzięki której obniżyło się zapotrzebowanie na gaz, a w rezultacie spadł wolumen sprzedaży (o 13 proc.). Ponieważ PGNiG sprzedaje gaz poniżej ceny zakupu na Wschodzie, od kilku lat ponosi na tej działalności straty. Paradoksalnie, spółka zarobiła więcej, bo sprzedała mniej. Firma liczy, że dzięki zapasom ropy w magazynach (30 tys. ton) II kwartał będzie równie dobry.

Oszczędność na długu

PGNiG niedawno zdecydowało się obniżyć zadłużenie o ok. 2,4 mld zł. W rezultacie, zobowiązania PGNiG spadną do 90 mln zł z 2,5 mld zł pod koniec 2006 roku. Środki, które pozostaną w kasie spółki, to co najmniej 2 mld zł wolnej gotówki. Dodatkowo, dzięki wcześniejszej spłacie długu firma będzie mogła zaoszczędzić po 10 milionów rocznie do 2010 r.

W piątek kurs PGNiG wzrósł o 3,9 proc., do 4,5 zł.

Zachęcające

wyniki I kwartału

Dobre rezultaty finansowe

za I kwartał wzmacniają przekonanie przedstawicieli PGNiG o powodzeniu planowanych projektów. W połowie czerwca spółka dołączy do konsorcjum realizującego gazociąg Skanled łączący Norwegię z Danią i Szwecją. To przez tę rurę mógłby popłynąć gaz ze złóż norweskich do Danii, a stamtąd, dwukierunkowym gazociągiem Baltic Pipe, do Polski. Tą sama drogą Dania chciałaby ściągać gaz z Rosji. Prawdopodobnie projekt sfinansuje PGNiG. Prezes firmy twierdzi, że inwestycja będzie opłacalna. Jej koszt szacuje się na ok. 200 mln euro.

PGNiG nie podaje oficjalnych prognoz, jednak ze słów przedstawicieli spółki wynika, że są spokojni o wyniki drugiego kwartału.

komentarz

Flawiusz Pawluk, analityk DM BZ WBK

Rezultaty napawają optymizmem. Umiarkowanym

Czynnikiem, który miał pozytywny wpływ na wyniki PGNiG w I kwartale, jest spadek wolumenu sprzedaży o 13 proc. Powodem było to, że spółka sprzedała więcej własnego gazu niż importowanego ze Wschodu. Jest to bardzo korzystna zmiana po stronie handlowej, aczkolwiek zaliczyłbym to do wydarzeń jednorazowych, które raczej nie powtórzą się w kolejnych kwartałach. Drugi kwartał również powinien być dobry, zwłaszcza że ceny ropy nie są jeszcze dramatycznie wysokie, a złoty jest ciągle mocny. Niepokoi mnie trochę druga połowa roku. Rosnące ceny ropy oznaczają, że być może trzeba będzie podwyższyć taryfy. W przeciwnym razie spółka odnotuje gorsze wyniki. Zakładam, że w tym roku zysk PGNiG wyniesie 1,5 mld zł. Na razie nie przewiduję znacznej korekty tej prognozy w górę, ponieważ widzimy istotne czynniki ryzyka dla spółki, takie jak niepewne ceny ropy czy planowane inwestycje.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy