Zarząd Puław ogłosił niedawno nową strategię spółki na lata 2007-2017. Zdaniem prezesa Krzysztofa Lewickiego, będzie to dokument, który otworzy zupełnie nową epokę w polskiej branży chemicznej. Strategia zakłada m. in., że w najbliższych trzech latach zakłady wydadzą na rozwój około 950 mln zł. Jak zdradził ostatnio Lech Kliza, wiceprezes firmy, zatwierdzone już projekty (dotyczące m.in. zwiększenia mocy produkcyjnych mocznika i melaminy) będą kosztować około 482 mln zł.
Nowa strategia Puław
Spore wydatki mogą być związane z innym strategicznym projektem, jakim jest budowa instalacji do produkcji gazu z węgla. Projekt ten - który Puławy być może będą prowadzić wspólnie z kopalnią Bogdanka oraz podmiotami z branży energetycznej - może kosztować około 2 mld zł. - Dzięki takiej instalacji nasze zapotrzebowanie na gaz zostanie zaspokojone w połowie, a zapotrzebowanie na energię elektryczną i parę wodną - w całości - twierdzi prezes Lewicki.
Budowa zakładu do zgazowania węgla rozpatrywana jest przez Puławy jako alternatywa dla innych projektów, o których spółka informowała już wcześniej (chodzi m.in. o postawienie - razem z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem - instalacji na krajowym źródle gazu, oraz o zagraniczne inwestycje, w którymś z państw, gdzie gaz jest dużo tańszy niż w Polsce - rozpatrywane są głównie kraje Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej). - Wybierzemy najbardziej ekonomiczny dla nas projekt - zapewnia prezes Puław.
Wszystkie prognozy