Zarządzający funduszami emerytalnymi bardziej zainteresowali się w ostatnim czasie papierami emitowanymi przez firmy, samorządy oraz banki. – To efekt nie tylko zwiększonej aktywności samych emitentów obligacji, ale też poszukiwania przez zarządzających papierów dłużnych o wyższej stopie zwrotu niż papiery skarbowe – uważa jeden z zarządzających.
[srodtytul]Jedna czwarta na nieskarbowe[/srodtytul]
Marcin Żółtek, szef inwestycji i członek zarządu Aviva PTE, uważa, że zainteresowanie funduszy wynika z sytuacji na rynku. – Jest więcej emisji, różnica w rentowności wobec benchmarku jest wyższa. Dotyczy to zwłaszcza papierów o krótkim terminie zapadalności – mówi.
W pierwszych czterech miesiącach 2011 r. OFE dostały 8,5 mld zł składek klientów. – 14–15 proc. tej kwoty fundusze przeznaczyły na zakup papierów nieskarbowych. Jeśli to tempo zakupów się utrzyma, można szacować, że do końca roku, biorąc poprawkę na zmniejszoną składkę do OFE, około 25 proc. nowych składek OFE przeznaczą na te instrumenty – ocenia Marek Marciniak, analityk instrumentów dłużnych w ING PTE.
Jego zdaniem wydatki OFE na papiery nieskarbowe mogą być większe, pod warunkiem że pojawiają się oczekiwane emisje spółek energetycznych, obligacji drogowych, a także komunalnych czy Polkomtelu. Tylko duże miasta planują w tym roku emisje na ok. 1 mld zł (pomijając już dwie emisje Warszawy z marca), w tym Kraków na 300 mln zł.