W maju Polacy zamykali lokaty

Wysoka inflacja i niskie oprocentowanie depozytów mogły zmienić nasze nastawienie do oszczędzania – w maju spadła wartość depozytów. Stroniliśmy też od gotówki

Aktualizacja: 25.02.2017 15:55 Publikacja: 15.06.2011 03:16

W maju Polacy zamykali lokaty

Foto: GG Parkiet

W maju mieliśmy do czynienia z największym od czterech lat odpływem depozytów gospodarstw domowych z sektora bankowego – wynika z opublikowanych wczoraj danych Narodowego Banku Polskiego. Bankowe oszczędności klientów indywidualnych zmniejszyły się o 1,8?mld zł (od początku roku nadal jednak mamy do czynienia ze wzrostem przekraczającym 11,3 mld zł).

[srodtytul]Zniechęcają inflacja i niskie oprocentowanie[/srodtytul]

– Niższe tempo wzrostu depozytów może być pokłosiem rosnącej inflacji przy zachowaniu stabilnej oferty depozytowej sektora bankowego dla gospodarstw domowych – skomentował Wojciech Matysiak, ekonomista Banku Pekao.

W kwietniu (nowszych danych nie ma)?średnie oprocentowanie nowych depozytów zakładanych przez gospodarstwa domowe wynosiło 3,3 proc. Było wprawdzie o 0,4 pkt proc. wyższe niż w końcówce 2010 r. Tymczasem od początku roku Rada Polityki Pieniężnej dokonała czterech podwyżek stóp procentowych o łącznej skali 1?pkt proc. (ostatnie dwie podwyżki miały miejsce w maju i czerwcu).

Do lokowania wolnej gotówki w bankach zniechęca również to, że przeciętne oprocentowanie depozytów jest niższe od bieżącego wskaźnika inflacji. W?kwietniu wynosiła ona 4,5 proc. w skali roku. Dane za maj zostaną opublikowane dziś.

O negatywnym wpływie inflacji na skłonność do oszczędzania mogą świadczyć również dane na temat gotówki w obiegu. Jej wartość spadła w ubiegłym miesiącu o blisko pół miliarda złotych, do 93,4 mld zł. Wzrost w skali roku obniżył się do 1,5 proc. – był najwolniejszy od czerwca ubiegłego roku.

[srodtytul]Inwestycje czy konsumpcja[/srodtytul]

– Odpływ depozytów jest również konsekwencją rosnącej skłonności do lokowania środków w bardziej ryzykownych formach oszczędzania – ocenił Matysiak.

Jednak w maju mieliśmy do czynienia również z minimalnie ujemnym saldem wpłat i wypłat w funduszach inwestycyjnych. Analitycy są zdania, że sytuacja na globalnych rynkach nie zachęcała Polaków również do samodzielnego inwestowania na giełdzie na dużą skalę. Nie zmieniła tego oferta publiczna BGŻ, w ramach której drobni inwestorzy kupili akcje za 0,1 mld zł.

– Niewykluczone, że ograniczenie oszczędności w maju przełożyło się na większe wydatki konsumpcyjne. Więcej na ten temat będziemy wiedzieć po publikacji danych na temat sprzedaży detalicznej – zaznaczył Maciej Reluga, główny ekonomista Banku?Zachodniego WBK. Jego zdaniem o negatywnej tendencji w odniesieniu do oszczędzania będzie można mówić, jeśli potwierdzą ją kolejne dane o dynamice depozytów – za miesiąc.

[[email protected]][email protected][/mail]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy