Bancassurance rozrusza rynek polis majątkowych

W I kwartale z ubezpieczeń domów i mieszkań towarzystwa zebrały 298 mln zł, o połowę więcej niż w I kwartale ub.r. – wynika z danych Komisji Nadzoru Finansowego.

Aktualizacja: 25.02.2017 14:43 Publikacja: 25.06.2011 03:02

Bancassurance rozrusza rynek polis majątkowych

Foto: GG Parkiet

Średnia cena ubezpieczenia domu lub mieszkania na  okres jednego roku w I kwartale br. sięgała 160 zł i była o 31 proc. wyższa niż w I kwartale 2010 r.

[srodtytul]Warto sprzedawać przez bank[/srodtytul]

Eksperci wskazują różne przyczyny wzrostu sprzedaży. – Wiąże się przede wszystkim z rosnącą akcją kredytową w segmencie hipotecznym, w mniejszym stopniu zaś z ubiegłorocznymi powodziami i zmianami w świadomości klientów – uważa Klaudiusz Klobuch, ekspert z firmy doradczej PricewaterhouseCoopers.

Klobuch wskazuje, że w 2010 roku portfel kredytów mieszkaniowych zwiększył się o 23 proc. – A duży udział mają w tym kredyty przeznaczone na zakupy na rynku wtórnym. To w praktyce niemal zawsze powoduje konieczność natychmiastowego zakupu ubezpieczenia. Ponieważ banki korzystają z  uprzywilejowanej pozycji podczas zawierania takiego ubezpieczenia, ich marża jest czynnikiem wzrostu cen – tłumaczy ekspert z PwC.

Według Klobucha w całym 2011 roku można oczekiwać wzrostu wartości sprzedanych kredytów mieszkaniowych o około 9 proc. To oznacza, że towarzystwa zbiorą z ubezpieczeń mieszkań więcej składek niż w 2010 r. i że ceny tego rodzaju produktów także pójdą w górę.

Może to także spowodować wzrost udziału ubezpieczeń majątkowych w rynku bancassurance. W 2009 r., według szacunków firmy doradczej Intelace Research, sięgał on 7,4 proc. (0,8 mld zł).

Klobuch mówi, że oczywiście wzrost cen polis mieszkaniowych jest częściowo spowodowany rekompensowaniem przez firmy ubezpieczeniowe strat po powodzi i zabezpieczaniem się przed przyszłymi wypłatami odszkodowań. – Zjawiska katastroficzne są jednak brane pod uwagę w kalkulacji ryzyka w perspektywie wieloletniej, a powódź w ostatnim roku nie była na tyle poważna, by wywołać zmianę o 30-procentowej skali – dodaje Klobuch.

W dodatku około 60 proc. z ponad 1,7 mld zł, które ubezpieczyciele muszą przekazać poszkodowanym w ubiegłorocznych powodziach, pokrywają tak naprawdę reasekuratorzy (firmy, z którymi towarzystwa dzielą się częścią ryzyka przejmowanego od klientów).

[srodtytul]Ubezpieczonych domostw przybywa powoli[/srodtytul]

Liczba ubezpieczonych domów i mieszkań wzrosła w I  kwartale o 3 proc. w porównaniu z I kwartałem 2010 r., do  6,23 mln zł. Jednocześnie liczba ubezpieczeń szkód spowodowanych żywiołami posiadanych przez osoby fizyczne spadła o 1 proc., z 7 mln na koniec I kwartału 2010 r. do 6,9 mln.

– Trudno oczekiwać, aby ubiegłoroczne powodzie spowodowały znaczny wzrost sprzedaży ubezpieczeń domów i mieszkań, skoro ponad 90 proc. mieszkańców Polski widziało powódź tylko w telewizji i z przyczyn obiektywnych, czyli braku rzeki w pobliżu miejsca zamieszkania, nie potrafi sobie wyobrazić powodzi zagrażającej ich domostwu – podkreśla Piotr Bendykowski z firmy doradczej Palo Alto Business Solutions.

Bendykowski podkreśla, że dane polskiego nadzoru finansowego wskazują, że mniej więcej połowa polskich domostw ma ubezpieczenie, co według niego jest dobrym wynikiem. Dla porównania, według ostatnich dostępnych danych brokerskiej firmy ubezpieczeniowej Willis w Wielkiej Brytanii ubezpieczenie miało 80 proc. domów i mieszkań, a w Czechach 40 proc.

[[email protected]][email protected][/mail]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy