Szansa na wysoką stopę zwrotu

Rozmowa z Grzegorzem Pędrasem, prezesem Secus Asset Management SA

Aktualizacja: 26.02.2017 17:00 Publikacja: 17.08.2011 02:18

Grzegorzem Pędras, prezes Secus Asset Management SA

Grzegorzem Pędras, prezes Secus Asset Management SA

Foto: Archiwum

Na rynku pojawiły się informacje o tym, że moglibyście skupić prawa do akcji pracowniczych JSW. Kupowaliście już akcje pracownicze innych spółek Skarbu Państwa, np. PZU.

Nasz dom maklerski w swych strategiach inwestycyjnych nie nabywa praw do papierów, interesują nas projekty, które umożliwiają bezpośrednie zakupy akcji, w przypadku walorów pracowniczych JSW od daty debiutu akcji na GPW obowiązuje dwuletni lock-up. W JSW zaś, gdy skończy się lock-up, pracownicy będą mogli sprzedać papiery podczas sesji giełdowej, zamiast innym inwestorom z dyskontem.

W chwili obecnej ktoś, kto decyduje się na tzw. transakcję z uprawnionym do nieodpłatnego nabycia akcji, ponosi bardzo duże ryzyko, bowiem zbywca nie posiada świadectw depozytowych potwierdzających posiadanie akcji, a nabywca nie jest w stanie zabezpieczyć w należyty sposób przekazania środków pieniężnych. Należy dodać, że proces wydawania świadectw depozytowych rozpocznie się jesienią.

W przypadku PZU było inaczej, gdyż pierwsza transakcja z Eureko odbyła się w 1999 r. i od tego momentu biegł okres zakazu zbywalności dla uprawnionych. Pierwsze transakcje na akcjach spółek można było realizować za pośrednictwem domu maklerskiego na rynku niepublicznym od 2001 r. Z uwagi na fakt, że spółka zadebiutowała na GPW w 2010, przez dziewięć lat akcje były przedmiotem obrotu na rynku niepublicznym.

Historycznie tego typu transakcje charakteryzowały się zawsze ponadprzeciętną stopą zwrotu dla naszych inwestorów, ale ta nisza rynkowa bezpowrotnie zanika na rynku, a duża konkurencja i mniejsze dyskonta zmniejszają atrakcyjność tego typu transakcji.

Czy w takim razie jest jeszcze szansa na skupowanie jakichkolwiek akcji pracowniczych?

Obecnie jest bardzo trudno kupić po atrakcyjnej cenie duże pakiety akcji pracowniczych. Zmierzch tego rynku skłonił nas do zmodyfikowania naszej oferty produktowej, która będzie bazować na niszowych alternatywnych funduszach zamkniętych, w ostatnim czasie uruchomiliśmy pierwszy w Polsce fundusz private equity inwestujący w sektor prywatnej służby zdrowia oraz fundusz nieruchomościowy, w perspektywie następnych kilku miesięcy wystartujemy z funduszem sekuratyzacyjnym.

PZU to niejedyna oferta kupna akcji pracowniczych, w której uczestniczyliście.

Tak, byliśmy aktywni przy wszystkich dużych prywatyzacjach, warto tutaj wymienić takie spółki, jak PGE, Tauron, Lotos.

A ile akcji PZU kupiliście? Teraz macie plan wyjścia z tej inwestycji.

Secus AM zarządzał kilkusettysięcznym pakietem akcji PZU, w ramach zarządzanego przez siebie funduszu Secus I FIZ nabył do portfela pakiet 10 tys. akcji. W perspektywie kilku najbliższych kwartałów zamierzamy sprzedać te walory na GPW. Wszystko oczywiście zależy od sytuacji rynkowej.

Ale to chyba niejedyna taka sprzedaż?

Tak w ramach Secus I FIZ podpisaliśmy umowę sprzedaży akcji Agito, poza tym w najbliższym czasie wprowadzimy na rynek NewConnect inną spółkę z portfela APN Promise. W przyszłym roku, w II kw., fundusz zamierza wprowadzić na NewConnect i częściowo zrealizować zysk z inwestycji w krakowską spółkę deweloperską Sento. Planujemy również wyjść z inwestycji w spółkę APN Promise, dystrybutora oprogramowania komputerowego dla klientów indywidualnych oraz korporacyjnych. Inwestycja na kwotę 3,7 mln PLN, dokonana we wrześniu 2008 r. (Secus I FIZ posiada pakiet 40 proc. akcji), ma przynieść wysoką, kilkusetprocentową stopę zwrotu, zakładając obecną wycenę księgową podmiotu na poziomie 25 mln zł. W ubiegłym roku spółka miała 100 mln zł przychodów i 1,5 mln zł zysku netto.

Największym wyzwaniem był jednak proces restrukturyzacji krakowskiej spółki deweloperskiej Sento, który dobiegł końca w połowie 2011 roku. Prace te mają jednak przynieść pierwsze efekty już wiosną 2012 oraz pokaźne zyski w 2013 r., a spółka ta będzie ostatnim projektem z portfela, który zostanie wprowadzony do obrotu publicznego.

Pierwszym krokiem procesu było doradztwo przy ofercie prywatnej spółki, podczas której podmiot ten pozyskał 3,9 mln PLN. W sierpniu 2011 roku nastąpi kolejna emisja prywatna, w ramach której krakowski deweloper zamierza pozyskać około 10 mln PLN. W wyniku zmian w akcjonariacie Secus I FIZ planuje stać się wiodącym akcjonariuszem spółki.

To ile zarobią inwestorzy, którzy na przełomie lat 2006 i 2007 kupili certyfikaty zamkniętego funduszu Secus I FIZ, inwestującego w walory spółek niepublicznych?

Na przełomie lat 2012 i 2013 prognozuję ok. 50-proc. stopę zwrotu. Wyniki i efekty prac przeprowadzonych w ramach spółek portfelowych przynoszą zadowalające rezultaty. Fundusz realizuje strategię, która w naszej ocenie powinna wygenerować zysk z inwestycji i osiągnięcie zwrotu z inwestycji na poziomie kilkudziesięciu procent w okresie zakończenia inwestycji.

Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski
Gospodarka
Czy i kiedy RPP wróci do obniżek stóp?
Gospodarka
Złe i dobre wieści przed COP 28