Spada oprocentowanie kredytów we frankach

Rynkowe stopy procentowe dla franka szwajcarskiego spadły prawie do zera, a dla 1 miesięcznej stawki LIBOR są już ujemne. To oznacza spadek oprocentowania kredytów w szwajcarskiej walucie

Aktualizacja: 26.02.2017 16:43 Publikacja: 24.08.2011 16:08

Spada oprocentowanie kredytów we frankach

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Szwajcarskie stopy procentowe są bliskie zeru, a rynkowa stopa 1-miesięcznego LIBOR-u spadła nawet poniżej tego poziomu i jest ujemna (w środę wynosiła minus 0,1333 proc.).

- To wynik zasypywania rynku pieniędzmi przez szwajcarski bank centralny w celu osłabienie kursu franka. Największy efekt takich działań widoczny jest na stopach krótkoterminowych. Taka sytuacja będzie się utrzymywać, do momentu gdy frank zacznie się osłabiać w stosunku do euro - tłumaczy Maciej Reluga, główny ekonomista BZ WBK.

Wprawdzie banki dla wyliczania oprocentowania kredytów we frankach szwajcarskiej najczęściej stosują LIBOR 3 i 6 miesięczny, ale są przypadki w których kredyty dla firm są oparte na stawce 1-miesięcznej.

Z naszych informacji wynika, że systemy informatyczne w niektórych bankach miały problem z wyliczeniem oprocentowania kredytów opartych na 1 miesięcznym Liborze, w momencie gdy spadł on poniżej zera.

Większość kredytów jest oparta na stopie LIBOR 3 i 6 miesięcznej, a te są bliskie zeru, co w dużym stopniu łagodzi wzrost rat kredytowych wywołany wzrostem kursu franka szwajcarskiego.

- Obecnie 3-miesięczna stawka LIBOR dla franka, która najczęściej jest stosowana przez banki do wyliczania oprocentowania kredytów  hipotecznych w tej walucie wynosi 0,0066 proc. i w ciągu ostatnich trzech tygodni spadła z poziomu 0,17 proc.  Taki spadek przełoży się na zmniejszenie kart kredytu we franku w kwocie około 8 zł na każde 100 tys. zł kredytu - wylicza Paweł Majtkowski z Expandera.

Jednak nie wszyscy kredytobiorcy odczują ten efekt od razu. Banki aktualizują oprocentowanie kredytów co kilka miesięcy.  Większość robi to co 3 miesiące, albo na początku każdego kwartału. Nieliczne banki aktualizują oprocentowanie co 6 miesięcy, co oznacza, że w najgorszym wypadku klient może czekać na jego zmianę pół roku. Trzeba jednak pamiętać, że w perspektywie całego kredytu sposób aktualizacji oprocentowania nie wpływa znacząco na różnice w koszcie kredytu. Jeśli bank aktualizuje oprocentowanie częściej, to częściej uwzględni spadki stóp, ale jednoczenie szybciej podnosi oprocentowanie, gdy stopy rosną - tłumaczy Paweł Majtkowski.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego