Wrzesień lepszy dla branży TFI

W minionym miesiącu inwestorzy wycofali z funduszy 48 mln zł netto. Najwięcej, bo 831 mln zł, ubyło funduszom mieszanym

Aktualizacja: 24.02.2017 05:55 Publikacja: 18.10.2011 03:46

Wrzesień lepszy dla branży TFI

Foto: GG Parkiet

Po burzliwym sierpniu, w którym saldo umorzeń i wpłat przekroczyło 2,3 mld zł, wrzesień przyniósł uspokojenie. Nadal utrzymała się przewaga umorzeń nad wpłatami, która wyniosła 48 mln zł. Nie wszystkie typy funduszy uchroniły się jednak przed znaczącymi odpływami.

Lepiej nie znaczy dobrze

We wrześniu 2,3 mld zł wycofano z funduszy akcji, podaje Izba Zarządzających Funduszami i Aktywami. Sprzedaż na poziomie 1,8 mld częściowo zrównoważyła jednak odpływ kapitału. Ujemne saldo sprzedaży na poziomie 0,5 mld zł było o dwie trzecie mniejsze niż w poprzednim miesiącu.

Najgorszy bilans sprzedaży odnotowały fundusze mieszane. Przewaga umorzeń nad nabyciami wyniosła w tej grupie ponad 831 mln zł. Udział aktywów funduszy mieszanych w ogóle aktywów branży systematycznie maleje. Od początku roku klienci TFI wycofali z funduszy mieszanych ponad 4,2 mld zł. Na razie jest to druga pod względem wielkości grupa funduszy – po akcyjnych. Lada miesiąc może być jednak wyprzedzona  przez fundusze pieniężne i gotówkowe lub dłużne.

Ujemny bilans charakteryzował również w ubiegłym miesiącu fundusze pieniężne i gotówkowe. Przez poprzednie trzy miesiące cieszyły się one dużym zainteresowaniem klientów TFI i – w związku z tym – dodatnim saldem. Po raz pierwszy od maja, we wrześniu wypłacono z funduszy tego typu więcej, niż do nich wpłacono. W efekcie wrzesień zamknęły z ujemnym saldem na poziomie 228 mln zł.

Piąty miesiąc z rzędu dobra passa nie opuszczała funduszy dłużnych. Jak zwracają jednak uwagę Analizy Online, firma monitorująca rynek funduszy inwestycyjnych, dodatnie wrześniowe saldo rzędu 1,4 mld zł było w znacznej mierze zasługą jednego tylko funduszu stworzonego na potrzeby grupy kapitałowej PZU.

Nie tak łatwo o klientów

Część TFI?postanowiła przeciwdziałać odpływowi klientów poprzez zwiększenie aktywności marketingowej. Innowacyjną kampanię promocyjną rozpoczęło Skarbiec TFI, licząc, że przyciągnie ona nowych klientów do programów długotrwałego oszczędzania.

Investors TFI swój flagowy produkt, fundusz Gold FIZ, reklamuje w telewizji. – Choć kampania towarzyszy nowej emisji certyfikatów, to ma charakter przede wszystkim wizerunkowy – zaznacza Grzegorz Dróżdż z Investors TFI.

Zdaniem sceptyków w obecnych warunkach rynkowych reklamą można osiągnąć jedynie korzyści wizerunkowe. Zwracają uwagę, że promocją nie nadrobi się tego, co w warunkach hossy osiąga się po prostu dobrymi stopami zwrotu.

– Sama reklama funduszy nie zachęci klientów do inwestowania w czasach niepewności, dlatego skupiamy się na rozwijaniu relacji z klientami, udostępniając nowe narzędzia analityczne lub organizując konkursy z nagrodami dla naszych klientów – mówi Marcin Bednarek, wiceprezes BPH TFI.

Jeszcze ostrożniej o możliwości pozyskania nowych klientów wypowiada się Marlena Janota, dyrektor sprzedaży i marketingu BZ WBK TFI. – Na rynku panuje zbyt duża awersja do ryzyka, żeby prowadzić działania reklamowe.

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy