Asseco Poland może nie kupić Sygnity

Zdaniem części akcjonariuszy Sygnity cena, którą proponuje Asseco Poland, nie jest atrakcyjna. Dlatego powodzenie ogłoszonego wezwania stoi pod dużym znakiem zapytania

Aktualizacja: 17.02.2017 03:31 Publikacja: 23.02.2012 05:37

Asseco Poland może nie kupić Sygnity

Foto: GG Parkiet

Konsolidacja krajowej branży IT wkracza w kolejną fazę. Asseco Poland, które przez kilka ostatnich lat koncentrowało się na zakupach poza Polską, niespodziewanie ogłosiło wezwanie do sprzedaży 100 proc. akcji Sygnity. Płaci po 21 zł za papier. To oznacza, że wycenia przejmowaną firmę na 250 mln zł.

Zapisy w wezwaniu będą przyjmowane od 12 marca do 10 kwietnia w POK-ach DM PKO BP. Rozlicznie transakcji planowane jest na 18 kwietnia. Wezwanie dojdzie do skutku, jeśli odpowiedzą na  nie właściciele co najmniej 7,95 mln akcji Sygnity, stanowiących 66,9 proc. kapitału i głosów. Zgodę na transakcję musi jeszcze też wyrazić Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Wczoraj w reakcji na wezwanie akcje Sygnity podrożały do 22,22 zł, czyli o 8,4 proc. Przejściowo kosztowały nawet 22,89 zł, co oznaczało 11,7-proc. zmianę. Zupełnie inaczej zareagowały walory Asseco Poland. Potaniały o 0,4 proc., do 54,1 zł.

Korzyści dla obu stron

– To nie jest wrogie wezwanie – zapewnia Adam Góral, prezes Asseco Poland. Dodaje jednak, że nie konsultował pomysłu przejęcia z zarządem Sygnity ani jego akcjonariuszami. – O naszym pomyśle wiedziało w firmie tylko pięć osób – zapewnia.

Góral zwraca uwagę, że cena, jaką Asseco Poland zaoferowało za akcje Sygnity, jest o ponad 22 proc. wyższa niż średni kurs tej firmy z ostatnich trzech miesięcy i o 18 proc. wyższa niż średnia półroczna. Przy tej wycenie wskaźnik C/Z dla Sygnity wynosi prawie 30. – Przejęcia, których dokonywaliśmy do tej pory, realizowane były przy wskaźniku C/Z ok. 10 – wskazuje Góral. Jego zdaniem Asseco Poland oferuje więc za Sygnity sprawiedliwą cenę i w tej chwili nie ma mowy o jej podniesieniu.

Celem Asseco Poland jest wycofanie akcji Sygnity z parkietu. W kolejnym kroku ta firma zostałaby wchłonięta przez spółkę-matkę. Zgodnie z zapewnieniami Górala większość załogi Sygnity dostanie szansę pracy w Asseco. Wcześniejsze fuzje (m.in. z Prokomem Software czy ABG) pokazują jednak, że spora część wyższej kadry przejmowanych spółek, w tym całe zaplecze administracyjne, po krótkim czasie musiała szukać nowego miejsca zatrudnienia poza Asseco.

Udziałowcy rozczarowani

Na razie główny kłopot dla firmy Górala może polegać jednak na tym, że może być jej bardzo trudno przejąć kontrolę nad Sygnity. – Spółka ta, dzięki restrukturyzacji, wyszła na prostą. Wreszcie pokazuje zyski, które mają być coraz większe. Ma przed sobą coraz lepsze perspektywy – wylicza Piotr Rzeźniczak, członek zarządu Legg Mason. – Z?tej perspektywy cena 21 zł za akcję jest całkowicie niesatysfakcjonująca – dodaje. Legg Mason Zarządzanie Aktywami jest największym akcjonariuszem Sygnity, ma 12,47 proc. kapitału.

Równie dosadnie na temat oferty Asseco wypowiada się Ryszard Wojnowski, członek rady nadzorczej Sygnity i jednocześnie posiadacz 364 tys. akcji spółki stanowiących 3,06 proc. kapitału.

– Cena zaoferowana przez Asseco Poland jest absurdalnie niska – uważa Wojnowski. Z tego powodu jego zdaniem wezwanie się nie powiedzie. – Bardziej bym się zmartwił, gdyby Asseco Poland zaoferowało 35 zł za akcję. Wtedy część akcjonariuszy być może odpowiedziałaby na wezwanie – dodaje członek nadzoru Asseco.

Przypomina, że Sygnity ma w tym roku zarobić netto 30 mln zł (jest to minimalny próg, który pozwoli zarządowi objąć?akcje spółki w ramach programu motywacyjnego). – Oczekuję, że w niedalekiej przyszłości firma będzie wykazywała 10-proc. rentowność netto. Przy przychodach rzędu 700-800 mln zł łatwo policzyć, ile będzie zarabiać. Na tej podstawie oferta Asseco Poland wygląda mało poważnie – podsumowuje Wojnowski.

Strategia bez zmian

Prezes Góral zapewnia, że planowany zakup Sygnity nie burzy zamierzeń Asseco Poland dotyczących wypłaty dywidendy. – Jako zarząd będziemy rekomendowali przeznaczenie?na ten cel 170-200 mln zł (2,19-2,58 zł na akcję – red.) – zapewnia. Ponadto podtrzymuje plany wprowadzenia spółki na Nasdaq. – Propozycja ta została odebrana przez akcjonariuszy lepiej, niż się spodziewałem. Wkrótce rozpoczynamy rozmowy z bankami inwestycyjnymi, które pomogą nam w uplasowaniu emisji akcji za 200-300 mln USD – dodaje. Asseco Poland chce wydać pieniądze na wykupienie akcjonariuszy spółek mniejszościowych.

Zarząd Sygnity nie chciał wczoraj komentować ruchu Asseco Poland. W oświadczeniu zwrócił jednak uwagę, że akcjonariusze spółki zdążyli już zasugerować, że cena w wezwaniu jest zbyt niska. „Stanowisko zarządu wraz z ustosunkowaniem się do ceny zostanie przedstawione w raporcie bieżącym" – napisało Sygnity.

[email protected]

Opinie:

Waldemar Stachowiak, analityk Ipopema Securities: Kolejna wersja strategii rozwoju grupy Asseco

Próba przejęcia przez Asseco Poland kontroli nad Sygnity – poprzez wezwanie do sprzedaży akcji – to spora niespodzianka. Obowiązująca do tej pory strategia rzeszowskiej grupy na Polskę zakładała przejęcia mniejszych podmiotów, których produkty miałyby wzbogacić jej ofertę produktową. Drugim kierunkiem rozwoju miała być budowa silnej firmy zależnej świadczącej usługi integracyjne wokół przejmowanego ZETO?Łódź. Chęć zakupu Sygnity nie wpisuje się w żaden z tych kierunków. Dlatego decyzja mogła zaskoczyć rynek. Nie wiem, czy przejęcie Sygnity może być tak korzystne dla Asseco Poland, jak próbuje to przedstawiać zarząd tej firmy. Sygnity nie ma bogatego portfolio własnych rozwiązań. Obie spółki często konkurują ze sobą, zabiegając o zlecenia tych samych klientów. Trudno nie odnieść wrażenia, że Asseco bardziej niż o efekty synergii chodzi o usunięcie konkurenta, który po kilku trudnych latach szybko staje na nogi i odbudowuje pozycję rynkową. Ewentualny zakup Sygnity nie przekreśla innych planów rozwojowych Asseco Poland. W grupie jest sporo gotówki, choć jest ona rozproszona po spółkach zależnych. Asseco nadal stać będzie też na dywidendę. Myślę jednak, że spółka odłoży nieco w czasie planowany skup akcji.

Piotr Janik, analityk KBC?Securities: Asseco Poland może nieco poprawić ofertę

Nie zgadzam się z oczekiwaniami części akcjonariuszy Sygnity, że cena w wezwaniu do sprzedaży, które ogłosiło Asseco Poland, powinna być radykalnie wyższa. Moim zdaniem kwota 21 zł za papier uwzględnia już oczekiwania co do dalszej poprawy wyników Sygnity w bieżącym roku. Warto też zwrócić uwagę, że w ostatnich kilku dniach papiery Sygnity mocno podrożały – do najwyższych poziomów od sierpnia zeszłego roku. Nie sądzę, żeby powodem aprecjacji były informacje o wynikach za zeszły rok. Być może część z inwestorów spodziewała się wezwania. Trudno jest ocenić, jak bardzo Asseco Poland jest zdeterminowane w przejęciu Sygnity. Od tego zależy, czy zechce podnieść cenę w wezwaniu. Nie wykluczam jednak, że zdecyduje się na taki krok. Nowa cena nie będzie jednak znacząco różniła się od obecnej. Z punktu widzenia Asseco Poland zakup Sygnity wydaje się ciekawym pomysłem. Może dać duże efekty synergii. Rzeszowska spółka niejednokrotnie pokazała w przeszłości, że całkiem nieźle radzi sobie ze ścinaniem kosztów w przejmowanych podmiotach, co następnie szybko i pozytywnie wpływa na wyniki całej grupy kapitałowej.

Jak rosło Asseco Poland

1991

powstanie spółki Comp Ltd.

1995

powstanie spółki Comp, z lokalnym oddziałem w Rzeszowie

1997

zmiana nazwy na Comp Rzeszów

27 września 2004

debiut na Giełdzie Papierów Wartościowych. Papiery kosztowały wówczas po 120 zł. Na rynku pierwotnym inwestorzy nabywali je po 94 zł

2005

zmiana nazwy na Asseco Poland

styczeń 2007

fuzja z Softbankiem (na zasadzie odwrotnego przejęcia)

Kwiecień 2008

przejęcia Prokomu Software,

w przeszłości największej krajowej spółki IT,?kontrolowanej przez Ryszarda Krauzego

Październik 2008

przejęcie ABG

Grudzień 2010

podpisanie umowy zakupu większościowego pakietu izraelskiej grupy Formula Systems za 143,5 mln USD. Była to największa akwizycja zagraniczna w historii polskiej branży IT

Monopol na rynku dostawców IT dla brokerów?

Ewentualne połączenie Asseco Poland z Sygnity oznaczałoby, że łączą się także główni dostawcy systemów IT dla domów maklerskich.

Większość firm korzysta albo z systemów Maestro i Sidoma, opartych na rozwiązaniach firmy Projekty Bankowe PolSoft (grupa Sygnity), albo Promak (odziedziczony przez Asseco Poland). Na rynku od niedawna „rozpycha się" wprawdzie jeszcze Comarch (dostawca m.in. dla nowo otwartego biura Raiffeisena), ale jego udziały są niewielkie.

O tym, że monopolizacja usług dla domów maklerskich może być poważnym problemem dla branży, przekonać się można było w 2009 r. Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych kilkakrotnie musiał przekładać termin wdrożenia swojego nowego systemu rozliczeniowego (NSDR). Ostatecznie NSDR?ruszył w sierpniu 2009 r., po licznych spotkaniach i rozmowach między informatykami obu spółek IT a specjalistami KDPW. Pierwsze zapowiedzi zmian pojawiały się już w 2006 r.

Kłopot polegał na tym, że jednoczesna przebudowa systemów kilkunastu biur (wówczas osiem obsługiwał Asseco Poland, a 14 – Sygnity) przekraczała możliwości obu spółek – tym bardziej że ani dla jednej, ani dla drugiej systemy maklerskie nie są priorytetem (więcej zarobić można chociażby na sprzedaży i poprawkach systemów bankowych). Sfrustrowani szefowie biur nie zdecydowali się jednak na pozwy za niedotrzymanie terminów – wiedzieli bowiem, że zmiana wieloletniego dostawcy jest trudna.

Kolejny test dla informatyków obu spółek to wdrożenie nowego systemu giełdy, UTP,?w miejsce Warsetu. Termin to listopad tego roku. Władze biur mają nadzieję, że mniejszy zakres zmian niż w przypadku przebudowy systemów KDPW, a także lekcja z tamtej wpadki sprawią, że opóźnień już nie będzie. K.K.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego