Gwarantowany zysk w Czerwonej Torebce

Czerwona Torebka to już nie tylko sieć pasaży handlowych. Firma zamierza sprzedawać prawa własności do lokali handlowych w swoich pasażach osobom trzecim, gwarantując przy tym 8 proc. stopy zwrotu z inwestycji przez 15 lat.

Aktualizacja: 16.02.2017 02:46 Publikacja: 09.01.2013 05:00

Na czym dokładnie ma to polegać? Prawa do lokali użytkowych znajdujących się w pasażach handlowych obejmą spółki komandytowo-akcyjne (SKA) z Grupy Czerwona Torebka, w których spółka jest jedynym komplementariuszem. SKA będą sprzedawały lokale inwestorom. Jednocześnie, równolegle do umowy sprzedaży, SKA będzie zawierać umowę najmu, w której nabywca lokalu będzie wynajmującym, natomiast spółka – najemcą. Czynsz zostanie ustalony w taki sposób, aby nabywca osiągał w skali roku 8 proc. zwrotu z inwestycji waloryzowane każdego roku o inflację. Inwestorzy wybierają konkretne lokalizacje pasaży handlowych, których chcą być współwłaścicielami. Minimalna kwota inwestycji wynosi 350 tys. zł.

–  Środki na wypłaty dla inwestora zostaną pozyskane z wynajmu lokali osobom trzecim. Wypracowany przychód nie jest obciążany żadnymi dodatkowymi kosztami (np. kosztami zarządzania obiektem) i nie jest uzależniony od spełnienia jakichkolwiek dodatkowych warunków, takich jak np. dalszy wynajem nabytego lokalu lub określony poziom komercjalizacji pasażu – tłumaczy Tomasz Jaruga, członek zarządu Czerwonej Torebki.

Ale trzeba pamiętać, że spółka w prospekcie emisyjnym informowała, że „nie ma gwarancji, że (...) najemcy będą systematycznie i terminowo opłacali zarówno czynsz, jak i zobowiązania wobec emitenta z innych tytułów związanych z użytkowaniem wynajmowanych lokali".

– Firma podjęła decyzję o rozszerzeniu modelu biznesowego w celu pozyskania dodatkowych pieniędzy na realizację planów inwestycyjnych – zaznacza Jaruga.

– Przyjrzymy się, czy nie są to informacje, które powinny być zawarte w prospekcie, bo takich nie było. Przy okazji może coś wyjdzie z tym „gwarantowanym" zyskiem – mówi Łukasz Dajnowicz, rzecznik Komisji Nadzoru Finansowego.

Cena emisyjna akcji Czerwonej Torebki została ustalona na 7 zł – o 10 zł niżej niż  maksymalna w ofercie publicznej (zakończonej w połowie grudnia).?Stopa redukcji w transzy detalicznej wyniosła prawie 70 proc.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy