Zarządzający o swoich rywalach, czyli kto jest najlepszy w TFI

Sprawdziliśmy, którzy specjaliści od funduszy inwestycyjnych są najwyżej oceniani przez swoich konkurentów w walce z rynkiem.

Aktualizacja: 16.02.2017 02:17 Publikacja: 18.01.2013 13:00

Sebastian Buczek, Quercus TFI

Sebastian Buczek, Quercus TFI

Foto: Archiwum

Najlepszym zarządzającym funduszami jest Sebastian Buczek z Quercus TFI. Niewiele gorzej od niego są oceniani Rafał Janczyk z Aviva Investors TFI, Paweł Homiński z Noble Funds TFI i Konrad Łapiński zarządzający autorskim funduszem Total FIZ.

Nie tylko stopy zwrotu

Ocena pracy zarządzających na pierwszy rzut oka wydaje się prosta.?Wystarczy ze sobą porównać stopy zwrotu zarządzanych przez nich funduszy.

To tylko jedna strona medalu. Na ocenę pracy zarządzającego funduszem inwestycyjnym składa się również wiele niewymiernych kryteriów.

To, jaką rolę pełni w ramach zespołu inwestycyjnego, jak łączy swoją funkcję – ściśle inwestycyjną – z innymi zadaniami, które musi pełnić w TFI, jak często zmienia pracę, to, czy po przejściu do innej firmy udaje mu się powtórzyć wyniki i wiele innych czynników.

Dlatego postanowiliśmy spytać samych zarządzających, kogo w swojej branży cenią najwyżej.

Zachęciliśmy ich do wyjścia poza schemat oceny przez pryzmat samych wyników inwestycyjnych, wskazując również najbardziej pozytywne cechy osobowości oraz niewymierne kryteria sukcesu zawodowego.

Na pierwszym miejscu zarządzający stawiają u konkurentów pracowitość. Nic dziwnego, że zwycięzcą rankingu został Sebastian Buczek, który w środowisku uchodzi za tytana pracy.

Spośród najbardziej pożądanych cech związanych ściśle z zawodem, eksperci wskazują umiejętność doboru spółek do portfela oraz wyczucie rynku, czyli timingu.

Bardziej jednak to pierwsze. Do jednej z ankiet (od zarządzającego, który znalazł się na podium) dołączony był następujący komentarz: „z mojego punktu widzenia najistotniejszą cechą dobrego zarządzającego jest umiejętność doboru spółek do portfela. Jedynie dzięki odpowiedniej selekcji firm można w sposób systematyczny pobijać benchmark (badania dowodzą, że umiejętność taką posiada od 2 proc. do 5 proc. zarządzających). Nie da się pobijać benchmarku w sposób systematyczny, bazując na market timingu (badania dowodzą, że umiejętność taką posiada od 1?proc. do 2 proc. zarządzających)".

To wszystko prowadzi w długim okresie do owoców, których konkurencja najbardziej zazdrości – dobrych, ale przede wszystkim powtarzalnych stóp zwrotu.

O tym, że nie sposób od nich abstrahować, oceniając zarządzających, najlepiej świadczy fakt, że liderzy naszego rankingu – teraz i w przeszłości – odpowiadali za najlepsze fundusze w swoich kategoriach.

Obligacje się nie liczą

Przy okazji zestawienia, które przygotowaliśmy pierwszy raz, okazało się, że w środowisku TFI liczą się przede wszystkim fundusze akcji. Wśród najwyżej ocenianych specjalistów nie ma ani jednej osoby zajmującej się obligacjami.

Przesyłając odpowiedzi?do sondy zarządzający zwrócili nam uwagę, że osoby, które rzadko zmieniały pracę, mogą mieć problemy ze wskazaniem swoich typów.

Rzeczywiście często o ocenie konkretnej osoby decydowały też względy zupełnie niezwiązane z pracą – „poza tym, to równy chłopak". Zarządzający często wskazywali tych ekspertów, z którymi mieli okazję pracować lub współpracować w przeszłości.

[email protected]

Sebastian Buczek, Quercus TFI

Założyciel, prezes i główny akcjonariusz Quercus TFI – jednego z dwóch notowanych na warszawskiej giełdzie. A do tego zarządzający – razem z Bartłomiejem Cendeckim – funduszem Quercus Agresywny, który w w perspektywie ostatnich trzech lat pobił WIG o prawie 15 pkt proc.

Rafał Janczyk, Aviva Investors TFI

W Aviva Investors TFI jest dyrektorem inwestycyjnym. Z grupą Aviva związany od 1998 r. W Aviva Investors TFI pracował kolejno jako: zarządzający funduszami, kierownik sekcji zarządzania aktywami, wicedyrektor i dyrektor ds. inwestycyjnych. Odpowiada bezpośrednio za zarządzanie portfelami akcji.

Paweł Homiński, Noble Funds TFI

Członek zarządu Noble Funds TFI, licencjonowany doradca inwestycyjny. U obecnego pracodawcy pracuje od 2006 r., odpowiada za tworzenie strategii inwestycyjnej i zarządzanie funduszami.

Konrad Łapiński, Total FIZ

Na giełdzie inwestuje od 1993 r. Uznanie klientów i konkurencji zdobył w latach 2002-2008 jako zarządzający funduszami akcji w Skarbiec TFI. Następnie ze wspólnikami stworzył fundusz absolutnej stopy zwrotu – Total?FIZ. Na stronie internetowej funduszu podkreśla, że była to pierwsza strategia stworzona z inicjatywy zarządzającego, a nie instytucji. Zarządzane przez niego fundusze były kilkakrotnie nagradzane, w tym „Złotym Portfelem" Parkietu.

Michał Cichosz, Skarbiec TFI

CFA. W Skarbcu zarządza m.in. funduszami inwestującymi w akcje zagraniczne. Zanim przeszedł do Skarbca, pracował w Aviva Investors Poland (2008-2012 r.) gdzie był odpowiedzialny za zarządzanie akcjami oraz analizy spółek z sektora budowlanego, konsumenckiego oraz z branży mediowej.

Adam Drozdowski, Axa TFI

Dyrektor ds. strategii akcyjnych w Axa TFI, doradca inwestycyjny, makler, CFA,?CIIA. Pełni również funkcję sędziego w sądzie dyscyplinarnym Związku Maklerów i Doradców. W latach 2001–2010 był członkiem komisji egzaminacyjnej na doradców inwestycyjnych przy KNF.

Ryszard Rusak, Union Investment TFI

Doradca inwestycyjny, makler papierów wartościowych. Do Union Investment TFI przyszedł w 2000 r., po pięciu latach został dyrektorem inwestycyjnym odpowiedzialnym za wyniki funduszy akcji, zarówno polskich, jak i zagranicznych.

Paweł Jackowski, Ipopema TFI

Z rynkiem finansowym związany od 1994 r. Dyrektorem biura portfeli akcyjnych w Ipopema TFI został w kwietniu 2012 r. (jeden z najgłośniejszych transferów ubiegłego roku). Wcześniej w latach 2009-2012 zarządzał funduszami w TFI Allianz i w Opera TFI od 2006 do 2008 r.

Rafał Dobrowolski, PKO TFI

Doświadczenie zdobywał jako doradca inwestycyjny w grupie Copernicus. Do zespołu PKO TFI dołączył w 2009 roku jako analityk. Teraz pełni funkcję zarządzającego portfelami. Licencjonowany doradca inwestycyjny, makler papierów wartościowych, CAIA (Chartered Alternative Investment Analyst).

Czwarte miejsce

Na podium zabrakło miejsca dla zarządzających, którzy zdobyli po dwa głosy lub jeden. Wśród nich był Jarosław Niedzielewski z Investors TFI, ceniony za bardzo dużą wiedzę; Jerzy Kasprzak z Ipopema TFI, oceniony jako bardzo trudny, niekiedy wręcz agresywny przeciwnik (w pozytywnym sensie); Rafał Matulewicz, PKO TFI, któremu konkurencja trochę zazdrości doświadczenia zdobytego za granicą, ocenia go przy tym jako osobę łatwo nawiązującą znajomości, z którą jest dobry kontakt. Znalazł się wśród nich również Tomasz Stadnik z TFI PZU, który „od kilku lat zmienia nieprzejrzystego molocha w firmę inwestycyjna na europejskim poziomie, nie tylko jako menedżer, ale też jako zarządzający funduszami". Po jednym głosie zdobyli Andrzej Lis, Marek Buczak, Błażej Bogdziewicz, Kamil Gaworecki, Krzysztof Bednarczyk, Łukasz Kurek, Magdalena Łapsa, Magdalena Zajączkowska-Ejsymont, Marcin Szuba, Marek Buczak, Michał Kopiczyński, Robert Burdach, Robert Nejman, Sławomir Sklinda, Tomasz Matras, Zbigniew Jakubowski i Witold Chuść.

Jak powstał ranking

Poprosiliśmy zarządzających funduszami, żeby anonimowo wskazali trzech kolegów po fachu, których cenią najbardziej. Nie mogli wskazywać na samych siebie, ani osoby pracujące w tym samym zespole. Odpowiedzi dostaliśmy od pracowników 17 czołowych TFI, w tym również kilku największych firm działających na naszym rynku. W ten sposób zebraliśmy łącznie 57 wskazań na 30 zarządzających. Najlepszy zdobył 5 głosów, drudzy (kilka osób ex aequo) 4 głosy, trzeci 3?głosy. Zależało nam, aby respondenci nie kierowali się wyłącznie stopami zwrotu, ale również mniej wymiernymi kryteriami. Wśród najczęściej wskazywanych cech dobrego zarządzającego znalazły się: pracowitość, wiedza, doświadczenie, dystans do rynku i samego siebie. Stopy zwrotu oczywiście też się?pojawiły, nie muszą być najwyższe, ważne żeby były dobre i powtarzalne.

Pytania do Sebastiana Buczka - „Harujemy tu jak na galerach"

Praktycznie w każdej opinii na pański temat pojawia się „pracowitość" jako cecha, którą zarządzający z konkurencyjnych TFI u pana pozytywnie oceniają. Uważa się pan za tytana pracy?

Zacznę od tego, że jestem zaskoczony tym werdyktem. Uważam, że są osoby, które w większym stopniu zasłużyły na takie wyróżnienie. Sam postawiłem na Rafała Janczyka, Konrada Łapińskiego i Witka Chuścia. Wymieniłbym pewnie jeszcze więcej osób, ale mogłem wybrać tylko trzech. Na pytanie odpowiem natomiast słowami znanego polityka – „harujemy tu jak na galerach" (śmiech). No i oczywiście liczymy na odrobinę szczęścia.

Poświęca pan bardzo dużo czasu na spotkania ze spółkami, nawet jak na zarządzającego. Pamiętam, że jednego dnia wyjechał pan z Warszawy na spotkania we Wrocławiu, Katowicach, Krakowie i jeszcze wrócił z powrotem. Naprawdę warto?

Ten dzień, który pan wspomina poświęciłem akurat na spotkania sprzedażowe, a nie z zarządami spółek. Uważamy, że bieżący kontakt z firmami, w które inwestujemy, jest najbardziej potrzebny w naszej branży. To jeden z filarów naszej strategii inwestycyjnej, którą oprócz mnie realizują jeszcze cztery osoby – Marek Buczak, Bartek Cendecki, Krzysztof Grudzień i Wojtek Zych. Trzeba przyznać, że te spotkania – choć przynoszą efekty – nie zawsze ustrzegają nas przed błędnymi decyzjami inwestycyjnymi. Mamy wpadki, tak jak wszyscy. Spółki nawet w bezpośrednim kontakcie czasami mijają się – delikatnie mówiąc – z prawdą. Natomiast przyznajmy się, że trudno nam oceniać, szczególnie w krótkim terminie, czy rynki będą rosnąć czy spadać. Mówiąc wprost – spółkę łatwiej ocenić niż cały rynek. W efekcie wolimy wykorzystywać selekcję spółek, a nie grać alokacją. Są zarządzający, którzy w większym stopniu wykorzystują alokację – w naszym przypadku się to nie sprawdza.

Konkurenci zazdroszczą panu szczęścia.

Szczęście się przydaje, tak jak w każdej dziedzinie. Od samego początku, kiedy założyliśmy firmę los nam sprzyja (odpukać w niemalowane). Szczęściu trzeba jednak pomagać ciężką pracą – samo nie przychodzi.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy