Kolejne TFI „cierpi” na nadmiar popularności

Fundusze, których aktywa za bardzo urosną, mogą wstrzymać przyjmowanie wpłat od inwestorów. W zeszłym tygodniu taki ruch zapowiedziało Quercus TFI, nie wyklucza go również Altus.

Aktualizacja: 08.02.2017 12:24 Publikacja: 13.08.2013 06:11

Kolejne TFI „cierpi” na nadmiar popularności

Foto: GG Parkiet

Po Quercusie również Altus TFI zapowiada wstrzymanie przyjmowania wpłat do jednego ze swoich funduszy. Powód? Nadmierna popularność.

Co za dużo, to niezdrowo

Chodzi o Altus Absolutnej Stopy Zwrotu Rynku Polskiego. Jego aktywa zbliżają się do 250 mln zł. – To taki poziom, po którego przekroczeniu pokonywanie benchmarku robi się trudniejsze. Osiąganie jak najwyższej stopy zwrotu leży nie tylko w interesie naszych klientów, ale i naszym własnym. Bardziej nam zależy na maksymalizacji opłaty od wypracowanego wyniku (success fee) niż opłaty za zarządzanie. Pierwsza zależy od stopy zwrotu, którą łatwiej wypracować mniejszymi aktywami. Druga od wielkości funduszu – mówi Piotr Osiecki, prezes Altus TFI. Jego firma, oprócz „zamknięcia" funduszu Absolutnej Stopy Zwrotu Rynku Polskiego, planuje uruchomienie analogicznej strategii bazującej na europejskich rynkach wschodzących (tzw. nowej Europy).

Z kolei ogłoszenie zawieszenia przyjmowania wpłat dwóch funduszy Quercusa – Agresywnego i Selektywnego – może być kwestią najbliższych tygodni. Aktywa każdego z nich zbliżają się do 1 mld zł – poziomu granicznego, którego przekroczenie może, zdaniem TFI, utrudnić sprawne zarządzanie.

Zawieszenie przyjmowania wpłat do funduszy otwartych ze względu na ich nadmierną popularność nie miało miejsca od ostatniej hossy. Wtedy zdecydowały się na to niektóre fundusze małych i średnich spółek. Przykładowo Pioneer Małych i Średnich Spółek w 2006 r. zawiesił zbywanie jednostek dlatego, że jego aktywa przekroczyły 150 mln zł.

Okazuje się jednak, że również teraz na rynku jest kilka funduszy, które od pewnego czasu mogły to zrobić. Jak podają Analizy Online, cztery fundusze z oferty BPH TFI – Skarbowy, Obligacji 1, Stabilnego Wzrostu i Aktywnego Zarządzania, jeden z oferty PZU – Energia Medycyna i Ekologia oraz jeden z oferty Pioneera – Obligacji Dynamiczna Alokacja 2 – już dawno przekroczyły statutowe limity, przy których zarządzający funduszami mogą stwierdzić, że aktywa ich portfeli są zbyt duże.

Lepiej dmuchać na zimne

Mogą, ale nie muszą. Oprócz wspomnianych Altusa i Quercusa, żadne TFI z tych, których fundusze już przekroczyły lub wkrótce mogą przekroczyć statutowy limit (PZU Akcji Małych i Średnich Spółek oraz BPH Akcji) nie planują wstrzymania wpłat. – Nie widzimy takiej potrzeby. Ustanowienie limitu na poziomie 250 mln zł to przede wszystkim „wentyl bezpieczeństwa" na wypadek, gdyby TFI stwierdziło, że zarządzanie funduszem, ze względu na jego wielkość, zrobiło się zbyt trudne. Ustawienie limitu dość nisko umożliwia skorzystanie z niego, gdy tylko zajdzie taka potrzeba – mówi Marcin Bednarek, wiceprezes BPH TFI. Wygląda więc na to, że również w pisaniu prospektów informacyjnych – tak jak we wszystkim – są dwie szkoły. Pierwsza zakłada ustawienie limitu na poziomie, który faktycznie jest „graniczny" – np. 1 mld zł w przypadku Quercusa. Druga, którą przyjęło np. BPH TFI, polega na przyjęciu stosunkowo niskiego limitu, którego przekroczenie nie oznacza jeszcze trudności i dość wcześnie daje możliwość zawieszenia wpłat.

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy