Deichmann rozwija się w Polsce

Niemiecka sieć obuwnicza zwiększyła przychody w Polsce i zapowiada dalszy rozwój. Firma mocno stawia na rozwój sprzedaży internetowej, ale rozbudowuje też sieć sklepów.

Publikacja: 11.05.2015 14:12

W 2014 r. Deichmann wypracował w Polsce 840 mln zł przychodów, sprzedając 8,8 mln par butów w 233 sklepach stacjonarnych oraz za pośrednictwem sklepu internetowego. Obrót brutto wzrósł tym samym o 3,9 proc. i sprzedano ok. 43,5 tys. par butów więcej niż w poprzednim roku.

- Wobec trudnej sytuacji gospodarczej na rynku jesteśmy zadowoleni z wyników ubiegłego roku - mówi prezes zarządu, Johannes Obersteiner. - Na tle spadku odwiedzalności centrów handlowych, rok 2014 przyniósł też wiele innych wyzwań dla branży. Do tego ubiegły rok kolejny raz zakończył się zbyt ciepłą zimą. W takiej sytuacji opłaciło się nam to, że idziemy z duchem czasu – zarówno jeśli chodzi o modną kolekcję butów w atrakcyjnych cenach, jak i rozwój firmy w kierunku różnych kanałów sprzedaży - dodaje.

Od początku roku 2012 r. największy przedstawiciel handlu detalicznego w Europie posiada w Polsce własny sklep internetowy, którego oferta w dalszym ciągu jest rozszerzana. Od niedawna Deichmann oferuje również serwis dostawy do domu „Ship2home". Oznacza to, że w przypadku braku wybranych butów w czasie zakupów w centrum handlowym, klient może zapłacić za nie bezpośrednio w salonie i otrzymać w ciągu 3 dni roboczych darmową przesyłką do domu lub pod inny dowolnie wskazany adres. Warunkiem jest jedynie ich dostępność w sklepie online.

- Chcemy ułatwić naszym klientom możliwość zmiany sposobu zakupów, z kanału stacjonarnego na internetowy - tłumaczy Obersteiner. - Bardziej istotne jest dla nas to, że klient dokona zakupu w firmie Deichmann, niż fakt, jaka część obrotu przypadnie na dany kanał sprzedaży. Dbamy o to, aby nasza oferta była bezkonkurencyjna pod względem towaru, ceny oraz jakości obsługi - dodaje. Cała kolekcja oferowana jest równolegle w sklepie online oraz w około 230 sklepach stacjonarnych – i to w tej samej cenie. Do tego dochodzi darmowa dostawa oraz możliwość bezproblemowego zwrotu towaru w każdym sklepie. - To na dzień dzisiejszy jedyny taki serwis w Polsce - mówi Johannes Obersteiner.

Deichmann, zajmujący na polskim rynku drugą pozycję (po CCC), rozwija się nie tylko online. Równie dużą uwagę przywiązuje do rozwoju sieci sklepów stacjonarnych. Jednym z głównych celów ekspansji są miasta liczące powyżej 30 tys. mieszkańców, w których spółka nie ma jeszcze swoich sklepów. Dzięki temu coraz więcej osób zainteresowanych asortymentem Deichmann ma do niego dostęp również lokalnie.

Pod koniec 2014 roku sieć Deichmann w Polsce liczyła 233 sklepy (spółka zatrudniała ok. 2 tys. osób). To o dziesięć więcej niż w poprzednim roku, co z kolei oznacza stworzenie około 60 nowych miejsc pracy. Nowe sklepy powstały m.in. w Radomsku, Turku, Żorach, Milanówku, Ełku, Nowej Soli oraz Chełmie. Plan na 2015 zakłada utrzymanie dotychczasowego tempa rozwoju, aby również w tym roku stworzyć podobną ilość nowych miejsc pracy. Nowe oddziały otwarto już w Wieluniu i Swadzimiu, a kolejne powstają m.in. w Elblągu, Gryficach, Bartoszycach, Krotoszynie, Świnoujściu, Krośnie, Łodzi, Poznaniu, Lublinie, Jaworznie, Malborku oraz Zambrowie. Ponadto 12 sklepów ma zostać w tym roku zmodernizowanych. W bieżącym roku spółka planuje inwestycje w wysokości 22 mln zł.

Polska spółka Deichmann-Obuwie Sp. z o.o. należy do Grupy Deichmann z siedzibą w Essen. Rodzinnie zarządzane przedsiębiorstwo to największy detalista branży obuwniczej w Europie. Grupa sprzedała w 2014 roku około 172 mln par butów – czyli o 5 mln par więcej niż w roku poprzednim. Łącznie w 23 krajach Europy oraz w USA grupa osiągnęła w ubiegłym roku najwyższy obrót w swojej całej ponad 100-letniej historii – 4,9 mld euro (netto 4,2 mld euro). Na koniec 2014 r. Deichmann miał łącznie około 3,6 tys. sklepów na świecie.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy