„Misie” zachowały twarz, a akcje europejskie idą na rekord

Lipiec był już drugim w tym roku miesiącem, po czerwcu, kiedy klienci TFI wypłacili z funduszy detalicznych więcej, niż do nich wpłacili.

Aktualizacja: 06.02.2017 20:45 Publikacja: 12.08.2015 06:12

„Misie” zachowały twarz, a akcje europejskie idą na rekord

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Drugi miesiąc odpływów

Na podstawie informacji o wartości aktywów TFI Analizy Online oszacowały, że z portfeli dla klientów detalicznych wypłynęło w minionym miesiącu o 300 mln zł więcej, niż do nich wpłynęło (w czerwcu wartość wypłat sięgnęła 600 mln zł netto). Mimo to wartość aktywów detalicznych funduszy inwestycyjnych nieznacznie wzrosła do 125,94 mld zł ze 125,88 mld zł w czerwcu (dzięki wzrostowi wycen składników portfeli).

W lipcu inwestorzy najwięcej pieniędzy wycofali z funduszy dłużnych – 300 mln zł netto. Ponad 100 mln zł wyniosła przewaga wypłat nad wpłatami w funduszach gotówkowych i pieniężnych, grubo ponad 200 mln zł w przypadku strategii mieszanych. Na tym tle nieźle wypadły fundusze akcji małych i średnich spółek. Ich bilans sprzedaży był wprawdzie symboliczny, ale jednak dodatni. Tymczasem jeszcze w czerwcu wycofywano z nich pieniądze.

Skromna sprzedaż gigantów

Niesłabnącym zainteresowaniem uczestników funduszy cieszą się portfele inwestujące za granicą. Coraz częściej również te w ofercie polskich TFI, a nie tylko zagranicznych firm zarządzających aktywami. W całym II kwartale inwestorzy z Polski wpłacili do funduszy działających pod markami: BlackRock, BNP Paribas IP, Franklin Templeton, Schroders, WIOF, o 300 mln zł więcej, niż z nich wypłacili. W I kwartale ich bilans sprzedaży wyniósł 100 mln zł. Dla porównania saldo wpłat i wypłat detalicznych funduszy zarządzanych przez polskie TFI w I półroczu sięgnęło 8,4 mld zł.

Widać, że coraz odważniejsze wychodzenie TFI znad Wisły na zagraniczne parkiety odbiera pieniądze globalnym zarządzającym aktywami. Podczas gdy w tym roku mogli oni liczyć na kwartalną sprzedaż rzędu 100–300 mln zł, w latach 2013–2014 zdarzały się kwartały (i to kilka pod rząd), gdy pozyskiwały 600–700 mln zł netto.

Bezkonkurencyjna Europa

W obrębie funduszy zarządzanych przez globalnych gigantów możemy zaobserwować te same tendencje, jakie widać w ofercie krajowych TFI – spadek aktywów funduszy obligacji. Na koniec czerwca (ostatnie dostępne dane Analiz Online) ich wartość skurczyła się o ponad 270 mln zł, do 3,2 mld zł. Jednocześnie o przeszło 210 mln zł, do 3,1 mld zł, wzrosły aktywa funduszy akcji.

Udział tych ostatnich w rynku funduszy zagranicznych przekroczył 45 proc. i ma szanse szybko przewyższyć 46,5 proc. funduszy dłużnych. Fundusze akcji stałyby się największym segmentem polskiego rynku portfeli zarządzanych przez zagraniczne firmy. Ostatni raz z taką sytuacją – wyższej wartości funduszy akcji niż obligacji – mieliśmy do czynienia ponad trzy lata temu.

Najszybciej rosnącym powodzeniem cieszą się fundusze akcji europejskich, których aktywa wzrosły w I półroczu ponadtrzykrotnie, do niemal 560 mln zł na koniec czerwca.

[email protected]

Opinia partnera

Monika Szlosek, dyrektor bankowości detalicznej i inwestycyjnej Deutsche Banku

Czy to dobrze, że uczestnicy funduszy szybko reagują na rynkowe zawirowania, wycofując oszczędności? Klienci inwestujący z Deutsche Bankiem nierzadko mają wieloletnie doświadczenie dotyczące zmienności rynków kapitałowych. Wraz z doświadczeniem rośnie ich wiedza, co pozwala na aktywne zarządzanie portfelem i dobry timing, a to z kolei przekłada się na zyski. Wiele osób wykorzystuje spadki do dalszych zakupów, pamiętając, że w takich okresach rośnie premia za ryzyko. Mniej doświadczeni inwestorzy w niepewnych czasach rzeczywiście powinni przesuwać pie-niądze w kierunku bezpieczniejszych aktywów.

Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku