Tylko co czwarta spółka daje zarobić

Przedmiotem wirtualnych inwestycji w ramach SIGG są wyłącznie akcje spółek wchodzące w skład indeksów WIG20 oraz mWIG40, co daje łącznie listę 60 firm (oprócz inwestowania w akcje można także handlować kontraktami terminowymi na akcje – red.).

Aktualizacja: 06.02.2017 16:30 Publikacja: 30.12.2015 05:00

Jakub Faszcza

Jakub Faszcza

Foto: Archiwum

Od rozpoczęcia podstawowego etapu gry (9 listopada) indeks WIG20 stracił 6 proc., a mWIG40 spadł o 3 proc. W tym czasie kursy 15 spółek wzrosły, a 45 spadły. To oznacza, że tylko co czwarta firma dała zarobić – przyjmując założenie, że uczestnik konkursu, który kupił akcje pierwszego dnia rywalizacji, trzyma je do dziś.

Najwięcej powodów do zadowolenia mają uczniowie posiadający papiery Trakcji. Akcje firmy z branży budownictwa infrastrukturalnego są hołubione zarówno przez inwestorów, jak i analityków. Brokerzy przekonują, że wielka ofensywa inwestycji kolejowych w naszym kraju związana m.in. z napływem środków unijnych będzie napędzać wyniki finansowe Trakcji. Druga spółka, której akcje zdrożały w trakcie konkursu najmocniej, to Grupa Kęty. Tuż przed Bożym Narodzeniem władze firmy opublikowały obiecujące prognozy wyników finansowych. Szacunki zakładają, że w IV kw. skonsolidowany zysk netto wyniesie ok. 47–49 mln zł, co oznacza wzrost o ponad 100 proc. w skali roku.

Środowa sesja jest ostatnim dniem handlu w 2015 r. Inwestorzy powrócą na GPW dopiero w poniedziałek 4 stycznia. Pierwszy etap rywalizacji zakończy się 15 stycznia, co oznacza, że do końca zostało zaledwie dziewięć sesji giełdowych. Konkurencja pozostaje zacięta. Najlepsza drużyna (VI Liceum Ogólnokształcące im. J. Lelewela w Łodzi) początkową kwotę 20 tys. zł powiększyła do 59 tys. zł. Aby znaleźć się w pierwszej dziesiątce, trzeba mieć na rachunku 34 tys. zł.

Uczestnicy Szkolnej Internetowej Gry Giełdowej mogą wysyłać pytania na adres [email protected]

Opinia eksperta Fundacji im. Lesława A. Pagi: Jakub Faszcza

Rewolucje mają jeden cel, czyli zamieszanie przy ustawie o OZE

Wraz z uchwaleniem nowej ustawy o OZE miała nadejść oczekiwana stabilizacja w myśl zasady: kiepsko, ale stabilnie. Tymczasem ostatnie wypowiedzi nowego ministra energetyki Krzysztofa Tchórzewskiego wskazują, że pozostaniemy w „czyśćcu legislacyjnym", który nie pozwoli ustabilizować sytuacji w branży. Minister zapowiedział, że wejście w życie rozdziału 4 nowej ustawy o OZE może zostać odroczone do połowy 2016 r. Rozwiązanie to, skądinąd słusznie, daje możliwość zakończenia projektów, które aktualnie są prowadzone, a w związku z różnego rodzaju trudnościami natury technicznej lub administracyjnej nie miały szans na realizację przed 1 stycznia 2016 r. Obecnie należy się spodziewać, że nadchodzące pół roku oczekiwania na nowy system wsparcia nie będzie biernym oczekiwaniem. Najprawdopodobniej będzie to okres ściśle związany z ingerencją w jeszcze niewprowadzony system aukcyjny. Jako pierwszą zmianę minister zapowiedział korektę w ustawie o OZE, kładąc w niej znacznie większy nacisk na biogazownie. Nie oceniając, czy same zmiany są właściwe czy nie, należy zwrócić uwagę, że brak stabilności negatywnie przekłada się na możliwość podejmowania różnych działań przez inwestorów, co również niekorzystnie wpływa na kondycję spółek zajmujących się OZE, dlatego należy jak najszybciej i możliwie najlepiej rozwiązać problemy związane z niepewną sytuacją prawną. PZ

 

 

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy