Obecnie wycena akcji Kruka na GPW oscyluje wokół 193 zł. Skąd więc optymizm analityków? -  Zakładamy, że w 2016 Kruk zainwestuje około 900 mln zł w portfele wierzytelności (prawie dwukrotnie więcej niż średnia za ostatnie 5 lat), co przełoży się na istotną poprawę wyników w 2016 (+13 proc. r./r.) oraz w 2017 (+10 proc. r./r.) – czytamy w raporcie.

Zdaniem ekspertów spółka skorzysta także na ekspansji zagranicznej. - Kruk dokonał pierwszych inwestycji na rynku niemieckim, włoskim oraz hiszpańskim. Mając na uwadze sukcesy spółki w ekspansji zagranicznej (Rumunia, Czechy, Słowacja), z optymizmem patrzymy na perspektywy spółki w Europie Zachodniej. O ile w krótkim terminie ekspansja  zagraniczna wiąże się z dodatkowymi kosztami (co obciąża bieżące wyniki), w dłuższym terminie obecność na nowych rynkach poszerzy skalę działalności i pozwoli na bardziej optymalną alokację inwestycji pod względem geograficznym – twierdzą analitycy DM PKO BP.

Zwracają oni także uwagę, że Kruk jest stosunkowo tani na tle innych europejskich spółek z branży. -  Kruk jest obecnie wyceniany przy wskaźniku P/E 14,3x na 2016 i 12,9x na 2017, z premią odpowiednio 15 proc. i 21 proc. wobec porównywalnych spółek zagranicznych. Analogicznie, premia występuje w przypadku wskaźnika P/BV (12-14 proc.), przy czym Kruk wyróżnia się na tle peers'ów lepszą rentownością. – zauważają eksperci.