– Sygnalizowałem, że I kwartał bez GetBacku może być słabszy, ale osiągnięte 47 mln zł zysku netto i 52 mln zł zysku na działalności kontynuowanej to bardzo dobry wynik. Wcześniej mieliśmy 60–80 mln zł kwartalnie zysku netto, powinniśmy powrócić do tych poziomów w przyszłym roku – mówi Jarosław Augustyniak, prezes Idea Banku.
Na uwagę zasługuje wzrost wyniku odsetkowego o 70 proc. rok do roku i marża odsetkowa netto (NIM) banku, która osiągnęła rekordowy poziom 4,1 proc. w III kwartale i była o 0,9 pkt proc. wyższa niż rok temu. – To głównie efekt poprawy przychodów i sprzedaży produktów z odpowiednią marżą oraz obniżenia kosztów finansowania dzięki rosnącemu osadowi na rachunkach, będącemu efektem aktywacji rachunków, użytkowania wpłatomatów i hubów. Powinniśmy osiągnąć NIM na poziomie równych 4 proc. w całym roku. Naszym długoterminowym celem jest utrzymanie NIM w okolicach właśnie 4 proc., choć oczywiście będzie to zależało od stóp procentowych. W ostatnich miesiącach mieliśmy stabilny WIBOR, ale i tak będziemy dążyć do tego, aby nadal obniżać koszty finansowania, które teraz wynoszą ok. 0,4 pkt proc. ponad WIBOR – mówi prezes. Przyznaje, że miejsca nie ma dużo i liczy na poprawę rzędu 0,04–0,06 pkt proc. miesięcznie, głównie za sprawą optymalizacji po stronie depozytów.