Około 66 proc. brytyjskich gospodarstw domowych będzie miało problem z opłaceniem w styczniu 2023 r. rachunków za energię – wynika z raportu ekspertów University of York. Oznacza to, że około 45 mln osób jest narażonych na ubóstwo energetyczne.

Co ciekawe, problemy dotkną najbardziej obywateli Irlandii Północnej, a najmniej – tych zamieszkujących południwo-wschodnie miasta na Wyspach. Podwyżki cen energii planowane w październiku i styczniu spowodują, że ubóstwo energetyczne, czyli stan, w którym koszty energii pochłaniają ponad 10 proc. miesięcznych przychodów, dotkną 90 proc. rodziców dwójki lub więcej dzieci oraz 86 proc. emerytów. To wszystko w cieniu inflacji, która w lipcu sięgnęła 10,1 proc. gsu