Wzrost gospodarczy na świecie wyniesie w tym roku 4,6 proc., a w przyszłym 4,5 proc. – wynika z nowych prognoz Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Poprzednie prognozy, z listopada 2009 r., mówiły o wzroście PKB wynoszącym odpowiednio: 3,4 proc. i 3,7 proc. Oznacza to, że światowa gospodarka będzie się rozwijać szybciej niż podczas przedkryzysowej dekady 1997 – 2006, gdy tempo wzrostu PKB wynosiło średnio 3,7 proc. Jednak ożywienie gospodarcze wciąż jest niepewne i obarczone dużym ryzykiem.
[srodtytul]Ożywienie postępuje[/srodtytul]
Poprawione zostały, w porównaniu z jesienią 2009 r., prognozy wzrostu dla głównych rozwiniętych gospodarek. PKB USA ma więc się zwiększyć w tym oraz w przyszłym roku po 3,2 proc. (jesienią OECD spodziewała się odpowiednio 2,5 oraz 2,8 proc. wzrostu). Strefa euro, po zeszłorocznym tąpnięciu PKB o 4,1 proc., doświadczy w 2010 r. 1,2 proc. wzrostu gospodarczego (wobec 0,9 proc. przewidywanego jesienią).
Lepsze prognozy mają poważne uzasadnienie – napływ danych świadczących o tym, że ożywienie gospodarcze przyspiesza. Na przykład kwietniowy wzrost zamówień na dobra trwałe w USA o 2,9 proc. był największy od trzech miesięcy i lepszy, niż prognozowali analitycy.
[srodtytul]Ciężar długów[/srodtytul]