Z drugiej strony francuski CAC40 traci ponad 0,4%, a niemiecki DAX spada o 0,1%. Szeroki indeks STOXX Europe 600 pozostaje blisko piątkowej ceny zamknięcia.
Odmienny obraz panuje na polskiej giełdzie, gdzie główne indeksy notują wzrosty po piątkowej mocnej wyprzedaży. Wszystkie główne warszawskie indeksy skąpane są dziś w zieleni, przy czym najmocniejsze odreagowanie widać na WIG20, który zbliża się do zamknięcia sesji na 1,3% plusie. Warto jednak pamiętać, że piątkowa przecena mocno dotknęła wyceny indeksów i nawet dzisiejsze odreagowanie nie wprowadziło polskich indeksów na poziomy sprzed ogłoszenia potencjalnego podwyższenia podatku dla banków.
Amerykańskie indeksy rozpoczynają poniedziałkową sesję od lekkich korekt po wspięciu się w piątek na nowe szczyty. Przemówienie w Jackson Hole prezesa Fedu Jerome’a Powella wlało w serca inwestorów nadzieję na szybszą obniżkę. Warto podkreślić, że samo wystąpienie nie przedstawiło jasno wejścia na ścieżkę luźnej polityki pieniężnej, jednak w obliczu utrzymywania się wśród inwestorów jastrzębiego obrazu Fedu, nadzieja na nieco bardziej gołębie podejście wraz z wciąż utrzymującymi się mieszanymi nastrojami po publikacji danych NFP wzmocniło podejście risk-on na giełdach.
Dla amerykańskiego rynku w tym tygodniu przyjdzie kolejny mocny sprawdzian w postaci wyników Nvidii, które spółka zaprezentuje w tę środę. Dla rynków od wielu kwartałów napędzanych boomem na sztuczną inteligencję Nvidia pozostaje kluczowym papierkiem lakmusowym wskazującym na to, czy sentyment wokół AI pozostaje dalej tak gorący, by wspierać wysokie wyceny amerykańskiego rynku.
Tymoteusz Turski, Analityk Rynku Akcji XTB