Po raz pierwszy od 2006 r. nastąpił spadek, z obiegu wycofano w I półroczu 387 tys. banknotów — ogłosił superbank z Frankfurtu. W II półroczu 2009 r. nastąpił wzrost o 8 proc. liczby skonfiskowanych fałszywek. Bank nie potrafił wyjaśnić obecnej tendencji spadkowej, ale podkreślił, że proporcja podrobionych banknotów do puli 13,2 mld oryginalnych będących w obiegu jest nadal znikoma.
Ogromną większość, 96 proc., przechwyconych podróbek w tym roku stanowiły nominały 20, 50 i 100 euro; ponad 98 proc. skonfiskowano na terenie 16 krajów strefy euro.
W II półroczu 2006 r. i w I półroczu roku następnego odebrano po ok. 265 tys. fałszywek, później pojawiła się tendencja zwyżkowa, do 447 tys. w drugiej połowie 2009 r.
Nastąpiła też lekka zamiana w popularności nominałów. W końcu 2009 r. najczęściej spotykanymi podróbkami były banknoty 20-euro, w ostatnich miesiącach nominały 50 euro stanowiły 42,5 proc. skonfiskowanych, a 20 euro — 41,5 proc. Różnica ta może wynikać z akcji policji kolumbijskiej w lutym, gdy przejęto 24 tys. fałszywych 50-euro i aresztowano jedną osobę. W kwietniu polska policja przechwyciła 250 tys. fałszywych banknotów i aresztowała trzech podejrzanych drukarzy w Zielonej Górze.
