Przyjazd „trojki” do Aten został opóźniony z powodu strajku kontrolerów ruchu lotniczego. Potem, kiedy jechali z lotniska do Aten mogli zobaczyć długie kolejki samochodów do stacji benzynowych — był to z kolei efekt bezterminowego strajku kierowców cystern. Na niektórych wyspach zaczyna już brakować paliwa. Ze swojej strony kontrolerzy lotów, którzy chcą krócej pracować i więcej zarabiać zapowiadają kolejny strajk jeszcze w tym miesiącu. Ma on być już nie czterogodzinny w połowie dnia, ale będzie trwał całą dobę.
[srodtytul]Druga wypłata z pakietu[/srodtytul]
Są jednak i dobre wiadomości z Grecji. Minister finansów tego kraju, Jeorjos Papaconstantinou zapewnia, że najgorsze Grecy mają za sobą. — Sprostaliśmy wszystkim kryteriom wymaganym do uruchomienia kolejnej wypłaty z pakietu pomocowego. Wprowadziliśmy reformy, które miały zostać wdrożone do końca czerwca. Prawdę mówiąc niektóre z nich zostały wprowadzone szybciej, niż wynikało to z harmonogramu. Program daje już efekty — tłumaczył w wywiadzie telewizyjnym po pierwszym spotkaniu z „trojką”. A to oznacza, że Grecy nie będą mieli żadnego problemu z wykorzystaniem we wrześniu kolejnej, wartej 9 mld euro transzy z pakietu. Zresztą MFW w swoim raporcie chwalił już Greków za wprowadzanie reform zgodnie z planem, zaś Komisja Europejska uznała, że plan obniżenia deficytu budżetowego z 13,6 proc w 2009 do 8,1 proc pod koniec tego roku „generalnie idzie zgodnie z planem”.
[srodtytul]Badanie gospodarki[/srodtytul]
Grecy byli na granicy niewypłacalności, kiedy w maju UE i MFW udostępniły im pakiet pomocowy. Pierwsza wypłacona w maju transza wyniosła 20 mld euro i tylko dzięki temu rząd w Atenach był w stanie uregulować niezbędne zobowiązania. Wszystkie następne wypłaty są ściśle uzależnione od wypełnienia kolejnych kryteriów. Jak na razie kluczową reformą zatwierdzoną przez parlament jest podwyższenie wieku emerytalnego z 50 — 60 lat, zależnie od zawodu do 65 lat.